Znalazłem jakis
trening na wyskok w warunkach domowych(chyba

bo nie czytalem szczegołowo fes
Cel treningu >>> przy pełnej realizacji treningowej [10-12 miesięcy systematycznych ćwiczeń] poprawa wyskoku nawet do 50 cm.
Przedstawię trening na popularnych schodach w 4 piętrowym bloku.
Zaczyna się oczywiście od porządnej rozgrzewki z priorytetem na kończyny dolne głównie jej poszczególne stawy.
Skoki wykonujemy z góry na dół. Podczas skoku schodzimy do tzw. Półprzysiadu. Skaczemy co 3 schodki. Oczywiście na początku musimy się nauczyć jaki taki skok wykonać i ćwiczymy celowanie na co 3 schodek.
W treningu dziennym wykonujemy 4-5 serii takich skoków z góry na dół [od 4 piętra do parteru].
Po każdej serii wracając po schodach na górę [na 4 piętro] wchodzimy na każdy schodek wykonując spięcia mięśni łydek. Kiedy wrócimy już na górę wykonujemy przy ścianie ja jednej nodze kolejne spięcia tylko z tym ze w tym momencie ćwiczenie jest ciągłe i trwa aż do upadku siły mięśniowej [pieczenia mięśnia].
Na początku treningów odczuwa się ogromne zmęczenie i równie ogromne zakwasy na kończynach dolnych >> nie oznacza to ze cos jest nie tak – wręcz przeciwnie pierwsze 2 tygodnie są najgorszym okresem adaptacji to takiegoż wysiłku.
Tak więc pierwsze 2 tygodnie powinny wygąadać następująco:
3 dni skaczemy
1 dzień przerwy
2 dni skaczemy
2 dni przerwy
3 dni skaczemy
1 dzień przerwy
1 dzień skaczemy
1 dzień przerwy
------------------------
po tym okresie możemy skakać każdego dnia z tym że musimy co jakiś czas w danym tygodniu skoków robić przerwę na regenerację mięśni.
W dniach kiedy gramy intensywnie w kosza skoków już nie powinno się wykonywać.
Pozdrawiam
