Witam!
Trenuję już ponad pół roku i od miesiąca mam nową rozpiskę i pewien problem. Chodzi o to, że np. doszły mi wykroki, przysiady itp., robię je z pewnym obciążeniem kilkanaście dni temu zauważyłem, że przy wykrokach, przysiadach lub prostowaniu nogi przeskakuje mi coś w prawym kolanie nie jest to zbyt przyjemne. Dodatkowo zauważyłem, że przy podciąganiu sztangi wzdłuż tułowia coś mi przeskakuje w łopatce, również prawej. Dodam, że jestem leworęczny.
Tym przeskakiwaniem w nodze byłem zaniepokojony i po tym co usłyszałem postanowiłem iść do lekarza, powiedział mi, że to z nadmiernego wysiłku,dużego ciężaru, słabej rozgrzewki. Jednak rozgrzewkę robiłem słabą więc teraz robię o wiele dłuższą i lepszą, jednak przeszkadza mi to przeskakiwanie w kolanie i teraz dodatkowo w łopatce i tutaj pytanie do was jako bardziej zaawansowanych czy też tak mieliście/macie i czy powinien odpuścić sobie teraz te ćwiczenia co tak działają na te części ciała, lub czy zmniejszyć ciężar i zwiększać go o wiele wolniej ( na siłce daje z siebie zawsze 200% i robię wszystko na maksa), czy te przeskoki kiedyś znikną czy już będą ze mną już do końca.
Trenuję już ponad pół roku i od miesiąca mam nową rozpiskę i pewien problem. Chodzi o to, że np. doszły mi wykroki, przysiady itp., robię je z pewnym obciążeniem kilkanaście dni temu zauważyłem, że przy wykrokach, przysiadach lub prostowaniu nogi przeskakuje mi coś w prawym kolanie nie jest to zbyt przyjemne. Dodatkowo zauważyłem, że przy podciąganiu sztangi wzdłuż tułowia coś mi przeskakuje w łopatce, również prawej. Dodam, że jestem leworęczny.
Tym przeskakiwaniem w nodze byłem zaniepokojony i po tym co usłyszałem postanowiłem iść do lekarza, powiedział mi, że to z nadmiernego wysiłku,dużego ciężaru, słabej rozgrzewki. Jednak rozgrzewkę robiłem słabą więc teraz robię o wiele dłuższą i lepszą, jednak przeszkadza mi to przeskakiwanie w kolanie i teraz dodatkowo w łopatce i tutaj pytanie do was jako bardziej zaawansowanych czy też tak mieliście/macie i czy powinien odpuścić sobie teraz te ćwiczenia co tak działają na te części ciała, lub czy zmniejszyć ciężar i zwiększać go o wiele wolniej ( na siłce daje z siebie zawsze 200% i robię wszystko na maksa), czy te przeskoki kiedyś znikną czy już będą ze mną już do końca.