Witam serdecznie,
mój problem rozpoczął się ok 6 miesięcy temu. W prawym nadgarstu przy kości zaczęło przeskakiwać mi ścięgno czemu towarzyszył ból. Dziś po konsultacji z 3 ortopedami i chirurgiem wiem, że jest to zapalenie pochewki nadgarstka (zespół de Quervaina). Przez miesiąc nosiłem ortezę. Ból początkowo występował za kością ( od strony łokcia) po zdjęciu ortezy przeniósł się przed kość. Ścięgno po tym czasie się "rozjechało" (na zdjęciu). Teraz to właśnie w tym miejscu występuje ból i nie wiem czy nie jest on włąśnie związny z tym przeunięciem. Od 1.5 tyg chodzę na rehabilitacje (krio,lasem i pole), ból jest coraz większy.
Jeśli do stycznia nie będzie poprawy to czeka mnie zabieg.
Czy jest jakiś sposób by nadgarstek a dokładnie położenie ścięgna wróciło do stanu sprzed noszenia ortezy ?
Prawa była taka sama jak lewa
mój problem rozpoczął się ok 6 miesięcy temu. W prawym nadgarstu przy kości zaczęło przeskakiwać mi ścięgno czemu towarzyszył ból. Dziś po konsultacji z 3 ortopedami i chirurgiem wiem, że jest to zapalenie pochewki nadgarstka (zespół de Quervaina). Przez miesiąc nosiłem ortezę. Ból początkowo występował za kością ( od strony łokcia) po zdjęciu ortezy przeniósł się przed kość. Ścięgno po tym czasie się "rozjechało" (na zdjęciu). Teraz to właśnie w tym miejscu występuje ból i nie wiem czy nie jest on włąśnie związny z tym przeunięciem. Od 1.5 tyg chodzę na rehabilitacje (krio,lasem i pole), ból jest coraz większy.
Jeśli do stycznia nie będzie poprawy to czeka mnie zabieg.
Czy jest jakiś sposób by nadgarstek a dokładnie położenie ścięgna wróciło do stanu sprzed noszenia ortezy ?


Prawa była taka sama jak lewa