Szacuny
4
Napisanych postów
246
Wiek
3 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
1489
Cześć,
wiem, że było kilka takich tematów, ale spytam się i ja, bo mi to spokoju nie daje Czy to możliwe, że kiedyś bym zerwał przyczep klatki piersiowej i tego nie ogarnął? (w sensie za dzieciaka, bo odkąd pamiętam czyli jakieś 15-16 lat jak miałem to już taka była i nigdy nie miałem jakiegoś bólu w tym miejscu w trakcie/po treningu lub czerwonej/obrzęku jak to często bywa)
Jeśli nie to czy idzie coś z tym zrobić czy taka już będzie zawsze?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12447
Napisanych postów
161899
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1240289
siema. ja tutaj nie widze nic podejrzanego, klata wyglada zdrowo, normalnie. Bardzo trudno jest zerwac przyczepy w okolicy mostka, czyli przyczep dalszy. Zazwyczaj dzieje sie to na skutek uszkodzenia mechanicznego, czyli bys musial zadzialac duza sila na mostek, jak upadek duzego klamotu na klatke podczas WL, czy np wypadek komunikacyjny i ucisk pasa w samochodzie. Z ciekawosci mozna wykonac USG i zobaczyc co podowuje bol, byc moze trzeba miejsce opracowac manualnie, porozbijac, rozmasowac itd. Lub np jest tam problem typu naczyniowego, poczatki jakiegos tluszczaka itd. Po zdjeciach jakbys nie napisal, ze jest problem, to nic zlego nie widac.
Szacuny
4
Napisanych postów
246
Wiek
3 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
1489
To znaczy bólu żadnego nie ma ani nie było. Po prostu ta klatka idzie nierówno i się zastanawiałem czy taki się już urodziłem i tyle . No i oczywiście czy da się coś z tym zrobić czy ta klatka będzie zawsze tak wyglądać. Wstawię jeszcze zdjęcie o co mi chodzi dokładniej.
Ps. czerwona linia to tak jak powinno chyba iść, żeby była symetrycznie do drugiej części
Zmieniony przez - froxyy w dniu 2023-03-10 11:50:31
Zmieniony przez - froxyy w dniu 2023-03-10 11:50:45
Szacuny
7113
Napisanych postów
14003
Wiek
33 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
2238004
siemanko. Wg mnie tak masz ulokowane przyczepy i miejsca przyczepów już nie zmienisz z żaden sposób. Tutaj jedynie zostaje dobudowywać klatkę i tyle. Nie masz sie co przejmować jak będzie ogromna to nikt nie będzie zwracał na to uwagi. Buduj dalej, widac że poziom tkanki tłuszczowej jest na fajnym poziomie więc nic tylko lecieć dalej ;)
Szacuny
6313
Napisanych postów
78029
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
766978
Taka nasz po prostu budowę przyczepów klatki piersiowej. Nie widzę tutaj nic nadzwyczajnego. Rzadko kiedy zdarza się, żeby określone osoby miały symetryczną budowę sylwetki. Przecież nawet nogi mamy dłuższe jedna od drugiej, obwody ud, czy bicepsów różnią się od siebie, a co dopiero umocowanie przyczepów określonego mięśnia do kości. Z reguły widać to dopiero w sytuacji, gdy trenujemy już jakiś czas i mięśnie zaczynają się uwidaczniać, a poziom tkanki tłuszczowej jest coraz niższy. Wtedy takie szczegóły wychodzą.
Szacuny
29773
Napisanych postów
27256
Wiek
33 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
384609
Taka twoja uroda takiego stworzyły cię twoje geny i natura po prostu masz je ułożone niesymetrycznie ale na pewno nie widać tam nic podejrzanego o co musiałbyś się martwić czy o to że zerwałeś kiedyś przyczep. Możesz sobie wpisać w Google zerwane przyczep klatki piersiowej to to też rozwieje twoje wątpliwości bo wygląda to zupełnie inaczej i nie da się tego pomylić. Trenuj dalej i dokładaj mięsa i z czasem jak rozbudujesz mocno klatkę to nie będzie to tak widoczne i przestaniesz zwracać na to uwage
Szacuny
6313
Napisanych postów
78029
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
766978
Na przyczepy niestety nie masz wpływu i nic pod tym względem nie jesteś w stanie zrobić, żeby zmienić tę minimalną wadę estetyki sylwetki. Masz jednak duży wpływ na kształtowanie sylwetki, czy też wyniki siłowe, wytrzymałościowe. Uzależnione to oczywiście będzie od tego ile z siebie dasz, oraz czasu i cierpliwości. W głównej mierze jednak od trzymania się założeń żywieniowych i treningu. Dlatego też zawsze możesz wrzucić je do analizy i sprawdzenia, aby wyeliminować możliwe błędy i wprowadzić poprawy.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12447
Napisanych postów
161899
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1240289
dokladnie jak moi przedmowcy :) ja tez mialem kiedys jedna klatke w miejscu zaznaczonym przez Ciebie kwadratowa, a drugi piersiowy byl bardziej okragly.obecnie po nastu latach treningow widze ze nieco sie to zmienilo i juz nie ma tak wielkiej roznicy w budowie. wiec jedynie tutaj rozwoj masy miensiowej bedzie pozwalal na to, aby nieco zamaskowac wciecie cyca. Jednak nie jest to nic nienormalnego, co by swiadczylo o kontuzji, czy zerwaniu. Jak pojawia sie bol to mozesz popracowac na tym, aby miesnie porozciagac, rozbic nieco