Szacuny
9
Napisanych postów
2988
Wiek
46 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
27831
I jak długie przerwy między seriami??
Kiedyś robiłem 3x10 i przerwy ok. 2min., ale o mało za każdym razem zawału nie dostawałem. Doszedłem do 100kg i dałem sobie spokój na pół roku.
Ale teraz znów ćwiczę przysiad, z tym, że 6x6 i przerwy minuta to półtora. Co trening (raz w tygodniu) zwiększam ciężar o 5kg i obecnie zakładam 105kg. Tylko, że co trening jest coraz ciężej i zastanawiam się co zrobić: czy wydłużyć przerwy do 2-2.5 min., czy robić może robić np. 7 serii po 4-5 powtórzeń, ale zachować 1-1.5 min. przerwy?
Dzięki za podpowiedzi.
Szacuny
3
Napisanych postów
214
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
3479
Musisz moim zdaniem zdecydowanie zydluzyc przerwy pomiedzy seriami. Czworoglowe to wielkie miesnie, wiec przerwa 2 min to za malo, zwlaszcza przy ciezkich seriach.
Czesto sie spotykalem z twierdzeniami, ze przerwa przy przysiadach moze dochodzic nawet do 5 min, jednak 4min byloby w sam raz.
Szacuny
291
Napisanych postów
17217
Wiek
45 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
86319
Ja też jestem za dłuższymi odpoczynkami przy przysiadach. Czworogłowe to największe mięśnie w organiźmie więc podczas budowania masy i siły należy im się odpowiedni odpoczynek. Natomiast przy treningu objętościowym to jest ciężkie bo przerwy trzeba skracać ale cóż poradzić.
Generalnie odpoczynki podczas budowania sily i masy to ok 4min. wytrzymalosci do 2 min
Pozdrawam,
Mawashi
Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
Szacuny
65
Napisanych postów
17868
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
102745
A ja robie przerwy miedzy przysiadami (seriami) krotsze niz minute a wale naprawde duze ciezary 6-7 ruchów. Fakt że ćwicze HITem ale idzie wszystko jak trza.
A odnośnie stwierdzenia bikeja że kiedyś robił krótkie przerwy i dostawał zadyszki . TO mało ma związku z krótkimi przerwami ale panowie nie oszukujmy się u większości pakujących kondycja jest na poziomie 0% . Tez tak kiedys miałem jak robiłęm przysiady jeszcze zapiety pasem to pomimo tego że oddychałęm w miare równo, to po skończeniu ćwiczenia ledwo mogłem złapać oddech. Teraz dzięki ćwiczeniom kondycyjnym znacznie sie poprawila moja kondycja i juz nie mam tzw stanow "zawałowych" po przysiadach lub innych cwiczeniach z krotkimi przerwamia.
Panowie oprocz miesni zadbajcie tez o pikawe bo to ona papuje krew i skladniki odzywcze do tak upragnionych miesni.Wszyscy zwiekszaja mase a kondycje a zarazem serducho nie a to błąd. Oczywiscie mowie o nas amatorach a nie zawodowcach bo trudno zeby Coleman gral godzinami w kosza lub cos podobnego
Pozdrawiam
KAIN
"Loved be few Hated by many But respect by all"
Szacuny
11182
Napisanych postów
51930
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
zalezy czy robisz pełne przysiady czy też półprzysiady. ja bym robił 3-4 serie po 6-7 ruchów z 2minutowymi albo i dłuższymi przerwami , a potem dokatować nogi na suwnicy i innych sprzetach. a zastanawiałeś się nad 1x20 ?
Szacuny
11182
Napisanych postów
51930
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
odnośnie wypowiedzi kaina : masz racje że większość ćwiczących ma 0! kondycji. ja poza ciężarami mam treningi z lekkiej . Kiedyś niechodziłem na nie przez trzy miechy , potem gdy chciałem pobiegać troche za piłką to sie nieźle ździwiłem - 15minut lekkiego truchtu i koniec. Ale po po miesiącu treningów lekkiej wszystko było ok!
Szacuny
9
Napisanych postów
2988
Wiek
46 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
27831
Hans - 1x20 - chyba bym umarł:) Zresztą, to by raczej nie rozwinęło mi siły nóg.
Mam możliwość ćwiczenia tylko przysiadów - ćwiczę w domu...
Co do kondycji - macie absolutną rację. Ale w zimie jest mi trudniej o nią zadbać. W lecie dużo jeżdżę na rowerze, gram w tenisa, piłkę, lecz zimą, poza nartami (jednak nie są tak wyczerpujące kondycyjnie), nie robię nic.
Wielkie dzięki wszystkim za rady! Chyba wydłużę przerwy do 3 minut.
Szacuny
6
Napisanych postów
1082
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
28663
Jesli jeszcze moge cos dodac, to tez jestem za tym, zeby przerwy miedzy seriami byly dluzsze, np. 3 minuty a nawet troche wiecej.
A co do serii i powtorzen, to proponuje - jesli jeszcze nie stosowales - progresje, np. 12 - 10 - 8 - 6 powtorzen w kolejno 1, 2, 3, 4 serii.
Szacuny
35
Napisanych postów
2738
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
21181
Ja osobiscie robie dlugie przerwy przy siadach 10-15min. W seriach wlasciwych. Powtorzen wykonuje gora 5 (zalezy od rozpiski)z duzym ciezarem.Duza liczba powtorzen i male przerwy to zabojstwo dla serca.
Pozdrawiam.