Każdy z nas miewa w życiu sytuacje, kiedy to natężenie wielu prac umysłowych w krótkim czasie sięga granic naszych możliwości. Ciężka sesja na studiach, treningi, praca, czy inne sytuacje nakładają się na siebie jednocześnie i ciężko jest nam nad wszystkim zapanować. W takiej też sytuacji sprawdzają się suplementy wspomagające pracę naszego ośrodkowego układu nerwowego, pobudzające i poprawiające koncentrację oraz skupienie.
Według producenta, czyli firmy Revange Nutrition jednym z takich suplementów jest Psychodrine. Producent zachwala swój produkt na wszelkie możliwe sposoby, określając go wręcz jako świetny na wszystko. CoO wydaje się śmieszne, porównuje on swój produkt z amfetaminą, twierdząc, że jest od niej silniejszy, bez skutków ubocznych. Jak jednak wiemy, jeżeli coś jest dobre na wszystko, to w rzeczywistości jest do niczego. Tak też również jest w przypadku tego suplementu. Niestety firma produkująca go nie cieszy się dobrymi opiniami. Nie wiemy co tak naprawdę siedzi w środku i w jakich warunkach było produkowane.
Skład wygląda następująco:
5-HTP
Alfosceran choliny
Zielona herbata 98% Polifenole (60% EGCG)
Świerzbiec właściwy (99,6 L-dopa)
Różyniec górski (5,8% rozawin + 1,7% salidrozydu)
AMP cytrynian
Fenibut
Metyl synefryna HCL
Acetyl L-karnityna (ALC)
N-acetyl L-tyrozyna
N-fenylacetyl-L-prolilglicyna etyl ester (Noopept)
Metyl hordenina HCL
DEANOL (DMAE)
Fosfatydyloseryna
Fosfatydyloetanoloamina
Sulbutiamina
Gelantamina
N-metyl tyramina HCL
Piperyna
GABA
Pikamilon
Ekstrakt z łuskanych pestek winogron 85% OPC
Winpocetyna HCL
Witamina E TPGS proszek 10%
Hupercyna A.
Sporo wszystkiego w śladowych ilościach. Wystarczyłoby wybrać około 5 istotnych składników i ustalić je w rozsądnej dawce, zamiast propagować homeopatię. Polecam skupić się na sprawdzonych i renomowanych firmach, legalnie działających na terenie UE.
