Witam
Chcialbym sie zapytac forumowiczow ktorzy przechodzili ktorzy moze mieli, maja podobny problem co ja. Prawie 2 miesiace temu przechodzilem operacje wyciecia torbieli wlosowatej. W trakcie gojenia pekly mi 2 szwy i rana sie otworzyla. Do dzis dzien rana jest otwarta i goi sie bardzo powoli. Niepokoi mnie tylko jedna sprawa. Raz na jakis czas rana krwawi. Dzis np krwawienie bylo bardzo obfite tak bardzo ze nawet przebilo krwawienie po operacji. Wybieram sie dzis to chirurga jednak watpie zeby cos nowego mi powiedzial. Na kontrole chodze co tydzien wlasciwie i za kazdym raze slysze ze wszytko jest ok. Ale gdyby wszyszystko bylo ok to chyba rana by sie zagoila. Do calosci sprawy doszly jeszcze inne komplikacje. Nie wiem czy moga byc one powiazane z torbiela czy nie ale od kilku dni zaczalem czuc bol w okolicy wyrostka robaczowego. Bol promieniuje do pachwiny. Jednym slowe mozna sie powiesic :)
Chcialbym sie zapytac forumowiczow ktorzy przechodzili ktorzy moze mieli, maja podobny problem co ja. Prawie 2 miesiace temu przechodzilem operacje wyciecia torbieli wlosowatej. W trakcie gojenia pekly mi 2 szwy i rana sie otworzyla. Do dzis dzien rana jest otwarta i goi sie bardzo powoli. Niepokoi mnie tylko jedna sprawa. Raz na jakis czas rana krwawi. Dzis np krwawienie bylo bardzo obfite tak bardzo ze nawet przebilo krwawienie po operacji. Wybieram sie dzis to chirurga jednak watpie zeby cos nowego mi powiedzial. Na kontrole chodze co tydzien wlasciwie i za kazdym raze slysze ze wszytko jest ok. Ale gdyby wszyszystko bylo ok to chyba rana by sie zagoila. Do calosci sprawy doszly jeszcze inne komplikacje. Nie wiem czy moga byc one powiazane z torbiela czy nie ale od kilku dni zaczalem czuc bol w okolicy wyrostka robaczowego. Bol promieniuje do pachwiny. Jednym slowe mozna sie powiesic :)
1
szopi49