Redukcja - fundamenty

Czołem. Mam kilka pytań odnośnie redukcji:
1. Co jest najważniejsze w momencie redukowania tkanki tłuszczowej? Deficyt?
2. Waga od paru dni stoi. Jem 2400kcal przy 90kg wagi i 172cm wzrostu, dziennie robię po 10k kroków więc to się wydaje bardzo mało A i tak stoi waga. Centymetry niby spadają ale bardzo wolno. Co robić?
3. Czy mogę jeść słodycze jeżeli mieszcze się w kcal oraz w makro? Ciężko mi wytrzymać bez tego
4. Znaczenie mają węgle w okresie redukcji? Ich mniejszy udział w rozkładzie procentowym makro może wspomóc redukcję?
5. Jak oceniacie taki plan fbw:
A: przysiad, wyciskanie na płaskiej, przyciaganie drążka do karku zamiast podciagania (nie podciagne się), przyciaganie sztangi na biceps
B: martwy ciąg, ohp, wiosło, wznosy barków
Ktoś mi to ułożył i podobno lepsze niż fbw sakera.

1.odpowiednia dieta z deficytem
2.ile wynosi twoje zero kcal i jak liczone
3.raz na jakiś czas - na pewno nie codziennie - nie tędy droga
4.Kwestia indywidualna- kazdy człowiek jest inny ale standardowo zazwyczaj obcina sie wegle na redukcji
5.To nie jest plan FBW - to jest coś ale nie wiadomo co :)

1 wszytsko sam deficyt nie gwarantuje sukcesu, jest jeszcze podzial btw, jakoś produktów
2 jak centymetry lecą powoli to ok, mozesz dodać wiekszą aktywnosć
3 Twoja sprawa, my do niczego Cię nie będziemy zmuszać, to jest takie wg Ciebie rpzyzwolenie, przecież na forum napisali że mogę jeść, jesteś dorosły wiesz co robisz
4 nie
5 ktoś słabo Ci ułożył, trudno mi wyobrazić sobie przyciąganie sztangi aby pracował biceps, albo ktoś w nazwach miesza https://www.sfd.pl/[ART]_Pierwszy_rok_treningów_-t906985.html 

1. Wszystkie jest ważne, a nie tylko deficyt.
2. Miarą efektów są obwody ciała. Uzupełniasz je co tydzień rano na czczo?
3. Nikt Ci nie zabroni. Sam powinieneś wiedzieć na ile możesz sobie pozwolić. Ile z siebie dasz, taką zrobisz formę.
4. Nie.
5. Plan do oceny polecam wrzucić w dziale trening dla początkujących: https://www.sfd.pl/Trening_dla_początkujących-f114.html