Witam, zbliżam się do końca redukcji i chciałem trochę obciąć węgle, żeby na koniec trochę zmaksymalizować efekt.
Wygląda to tak:
8:00 posiłek 1
10:30 posiłek 2
12:00-13:00 trening
zaraz po treningu białko + 2 banany i truskawki
14:00 posiłek 3
Tylko w tych posiłkach w ciągu dnia mam węgle. Z którego najkorzystniej byłoby je wykopać? Jak wykopie te węgle, to mam zwiększyć tłuszcze, żeby bilans nadal się zgadzał?
Dziękuję za pomoc!:)
Wygląda to tak:
8:00 posiłek 1
10:30 posiłek 2
12:00-13:00 trening
zaraz po treningu białko + 2 banany i truskawki
14:00 posiłek 3
Tylko w tych posiłkach w ciągu dnia mam węgle. Z którego najkorzystniej byłoby je wykopać? Jak wykopie te węgle, to mam zwiększyć tłuszcze, żeby bilans nadal się zgadzał?
Dziękuję za pomoc!:)