Witam,
mam 40 lat. Przy wzroście 172 cm w grudniu 2013 ważyłam 84 kg. Tkanka tłuszczowa 28%. Obecnie waga waha się między 77-78 kg
yłam kobietą od zawsze związaną ze sportem i zdrowym stylem życia. Nigdy wcześniej nie miałam nadwagi. Niestety mając 36 lat uległam wypadkowi w wyniku którego doszło do urazu kręgosłupa lędźwiowego. W lipcu 2013 zmuszona byłam poddać się operacji. Od kilku lat z powodu zmniejszonej aktywności zaczęłam mieć problemy z nadwagą. Mój problem nie polega na zmianie diety bo uważam, że jest dobrze zbilansowana i ustawiona na około 1500 kcal, a niemożności trenowania jak dawniej (bieganie, pływanie, rower, aeroby). Obecnie jedyną formą ruchu, która nie daje dolegliwości ze strony kręgosłupa jest marsz w średnim tempie ok dwie godziny dziennie. Zdaję sobie sprawę, że dodatkowa redukcja kcal w moim wieku spowolni jeszcze mocniej mój metabolizm. Tego typu doświadczenia mam już za sobą. Chcę również dodać, że nie interesuje mnie rzeźba dobrze wytrenowanej dwudziestolatki. To również mam już za sobą.
W związku z nie radzeniem sobie z osiągnięciem celu 70 kg. Stoję w miejscu od m-ca, mam pytanie odnośnie dopalaczy na bazie efedryny.
Kilka lat temu pomogły tabl. tussi (jeszcze przed operacją)ale myślę, że na rynku jest sporo lepszych preparatów opartych o tę substancję.
Pozostaje mi dieta, marsz i dobry spalacz.
Proszę o ewentualne wskazówki co do wyboru tego typu preparatów.
Nie interesuje mnie żadna poważna chemia typu adipex itp.
Proszę o otwarte wypowiedzi bez tonu protekcjonalnego i tylko dojrzałych znających temat osób. Nie oczekuję odpowiedzi typu "daj sobie z tym spokój". Gdyby interesowała mnie taka odpowiedź nie pisałabym przydługiego postu.
Chcę też dodać, że nie mam temperamentu i zacięcia młodocianego, niecierpliwego kulturysty traktującego chemię jak gumę do rzucia a rozsądek nakazuje mi dużą ostrożność w dawkowaniu tego typu preparatów.
Nie interesuje mnie porada płatna.
Będę wdzięczna za pomoc.
mam 40 lat. Przy wzroście 172 cm w grudniu 2013 ważyłam 84 kg. Tkanka tłuszczowa 28%. Obecnie waga waha się między 77-78 kg
yłam kobietą od zawsze związaną ze sportem i zdrowym stylem życia. Nigdy wcześniej nie miałam nadwagi. Niestety mając 36 lat uległam wypadkowi w wyniku którego doszło do urazu kręgosłupa lędźwiowego. W lipcu 2013 zmuszona byłam poddać się operacji. Od kilku lat z powodu zmniejszonej aktywności zaczęłam mieć problemy z nadwagą. Mój problem nie polega na zmianie diety bo uważam, że jest dobrze zbilansowana i ustawiona na około 1500 kcal, a niemożności trenowania jak dawniej (bieganie, pływanie, rower, aeroby). Obecnie jedyną formą ruchu, która nie daje dolegliwości ze strony kręgosłupa jest marsz w średnim tempie ok dwie godziny dziennie. Zdaję sobie sprawę, że dodatkowa redukcja kcal w moim wieku spowolni jeszcze mocniej mój metabolizm. Tego typu doświadczenia mam już za sobą. Chcę również dodać, że nie interesuje mnie rzeźba dobrze wytrenowanej dwudziestolatki. To również mam już za sobą.
W związku z nie radzeniem sobie z osiągnięciem celu 70 kg. Stoję w miejscu od m-ca, mam pytanie odnośnie dopalaczy na bazie efedryny.
Kilka lat temu pomogły tabl. tussi (jeszcze przed operacją)ale myślę, że na rynku jest sporo lepszych preparatów opartych o tę substancję.
Pozostaje mi dieta, marsz i dobry spalacz.
Proszę o ewentualne wskazówki co do wyboru tego typu preparatów.
Nie interesuje mnie żadna poważna chemia typu adipex itp.
Proszę o otwarte wypowiedzi bez tonu protekcjonalnego i tylko dojrzałych znających temat osób. Nie oczekuję odpowiedzi typu "daj sobie z tym spokój". Gdyby interesowała mnie taka odpowiedź nie pisałabym przydługiego postu.
Chcę też dodać, że nie mam temperamentu i zacięcia młodocianego, niecierpliwego kulturysty traktującego chemię jak gumę do rzucia a rozsądek nakazuje mi dużą ostrożność w dawkowaniu tego typu preparatów.
Nie interesuje mnie porada płatna.
Będę wdzięczna za pomoc.