Słuchawki do biegania

Hej, od niedawna zaczęłam przygodę z bieganiem i potrzebuję słuchawek bezprzewodowych. Kabel cały czas wyrywam razem z telefonem. Czy znajdę jakieś dobre, niedrogie słuchawki? Takie żeby nie wypadały i żebym ich nie zgubiła? XD myślałam o czymś takim h ale nie wiem jak sie sprawdzają. Czy ktoś może polecić?


Zmieniony przez - anubis84 w dniu 2021-09-03 19:46:31

Najlepszym rozwiązaniem byłoby oglądnąć je na żywo jak wyglądają.

Chcesz wrzuć nazwę sprzętu ale nie podawaj linków

Ja polecam szukać nausznych , miałem kilka dousznych i czesto mi wypadały jak się spociłem a w nausznych inny komfort użytkowania . ( mam pioniera za 150 zł +- ) no i plus takich nausznych jest taki że bateria starcza na ponad tydzień codziennego użytkowania

Rzeczywiście koledzy dobrze sugerują Tobie, że zdecydowanie najlepiej sprawdzą się słuchawki nauszne. Mam tutaj na myśli kwestię jakości dźwięku, jak i braku ryzyka wypadania ich z ucha. Wadą ich będzie niestety to, że niezbyt wygodnie jest założyć na nie w zimę czapkę, czy kaptur, ale coś za coś. Osobiście również mam niespecyficzne uszy i każdy rodzaj dousznych wypada mi w zasadzie od razu. Znalazłem jeden model na aliexpress, za grosze (około 38 złotych) i one sprawdzały się bardzo dobrze. Miały zaczepienie za ucho i stację ładującą. Jak znajdę link to wrzucę.

ja mam douszne na BT, niby siedzą w uszach ale jak się mokrą rękądotyka dotyku to słabo reagują, kropla wody i już piosenki się przełączają same, lub wycisza.

Słuszna uwaga. W przypadku części słuchawek dousznych, oprócz problemu z wypadaniem ich z uszu, jeszcze bardziej irytujący jest problem z tym, że próbując włożyć palcem wypadającą słuchawkę zmienia się piosenka, lub co gorsza wyłączają się i trzeba wyciągać telefon i łączyć z bluetooth, co jest bardzo irytujące, np. w trakcie biegania. Nie mam pojęcia po co wprowadzona jest taka dziwna opcja.

Jeżeli chodzi o słuchawki, które u mnie nie wypadały, to jednymi były takie: "MD03 TWS Bluetooth 5.0 słuchawki bezprzewodowe słuchawki 9D".