Wzmocnienia na twarz wystarcza, czasami serwują 1000W ale to przesada, lampy nie tyle opalają co grzeją więc wychodzi się czerwonym, a potem efekty takie sobie.
Ergoline 600 classic to naprawde fajne i wygodne łóżko, a lempy Xtreme są niezłe, zasadniczo już teraz tylko jako uzytkownik solarium zawsze wchodze tam gdzie sa lampy Heraeus Hanau- dla mnie najlepsze- moc 160W, współczynnik 2,6 i bywając 1x tygodniowo 10 minut jestem naprawde opalaony ( zimą wchodzę 1x 2 tygodnie, żeby opalenizną nie bic po oczach)
Powiem tak nie łózko opala, tylko lampy, te wszystkie bajery są tylko po to żeby kasować 1,60 za to co mozna miec za 1,00.
Wazne, żeby łózko było czyste, a lampy jeszcze żywotne. Tam gdzie solarium kosztuje 0,60 zł na 90% lampy tylko świeca a nie opalają.
kolejna sprawa o której nie pisałem to zakładanie okularków. Kiedyś wchodza na solarium miła Pani postanowiła wmówić mi, że opalacze twarzy maja " szybki" filtry VIT i nie trzeba ich ubierać.... poza tym nie było ich w kabinie. nie wiedziała na kogo trafiła i nie przeszło okularki musiały się znaleść, bo trzeba je bezwzględnie zakładać!!!
Wracając do tematu napisz jeszcze jakie lampy są na tym drugim łózku...czasami właściciele bojąc się konkurencji zaklejaja nazwy, albo zmywają napis spirytusem salicylowym, ale może uda Ci się odczytac nazwę to powiem dokładnie, ale to drugie ja bym wybrał( starszy model, ale lampy wydają się być dość dobre)
Ergoline 600 classic to naprawde fajne i wygodne łóżko, a lempy Xtreme są niezłe, zasadniczo już teraz tylko jako uzytkownik solarium zawsze wchodze tam gdzie sa lampy Heraeus Hanau- dla mnie najlepsze- moc 160W, współczynnik 2,6 i bywając 1x tygodniowo 10 minut jestem naprawde opalaony ( zimą wchodzę 1x 2 tygodnie, żeby opalenizną nie bic po oczach)
Powiem tak nie łózko opala, tylko lampy, te wszystkie bajery są tylko po to żeby kasować 1,60 za to co mozna miec za 1,00.
Wazne, żeby łózko było czyste, a lampy jeszcze żywotne. Tam gdzie solarium kosztuje 0,60 zł na 90% lampy tylko świeca a nie opalają.
kolejna sprawa o której nie pisałem to zakładanie okularków. Kiedyś wchodza na solarium miła Pani postanowiła wmówić mi, że opalacze twarzy maja " szybki" filtry VIT i nie trzeba ich ubierać.... poza tym nie było ich w kabinie. nie wiedziała na kogo trafiła i nie przeszło okularki musiały się znaleść, bo trzeba je bezwzględnie zakładać!!!
Wracając do tematu napisz jeszcze jakie lampy są na tym drugim łózku...czasami właściciele bojąc się konkurencji zaklejaja nazwy, albo zmywają napis spirytusem salicylowym, ale może uda Ci się odczytac nazwę to powiem dokładnie, ale to drugie ja bym wybrał( starszy model, ale lampy wydają się być dość dobre)