SZYBKA NAUKA PODCIĄGANIA NA DRĄŻKU

Witam. W przyszła środe za tydzień mam egazmin do wojska. Wlasnie sie dowiedzialem ze bede musial sie podniesc na drązku razy..Jak na dzień dzisiejszy nie podniose sie ani razu ;/ Wychodzi na to że mam 10 dni.. Czy są jakies sposoby , treningi, zeby podnióśl sie chociaż z 7 razy ?Mam słabe ręce ;/ mam 19 lat, 82 kilo i 185 cm wzrostu. Zrobię wszystko, bardzo mi zależy ! Będe bardzo wdzieczny za szybką pomoc. Pozdrawiam

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 19

Waga: 82

Wzrost: 185

Cel treningowy: 14 razy na drążku

Staż treningowy na słowni: brak

Uprawiane inne sporty: piłka nożna

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): sztanga

Dieta: brak

Przeciwskaznania medyczne: brak

Zażywane suplementy: brak

https://www.sfd.pl/Trening_Armstronga_na_poprawę_wyniku_w_podciąganiu_na_drążku-t442964.html , nie jest to takie szybkie lecz sporo daje watpie zebys w 10 dni dal rade podciagnac sie niewiadomo ile razy wiecej:F
Mogles wczesniej napisac:P

hahaha nie ma takiej opcji to conajmniej z pół roku potrzeba hahaha a co idziesz do wojska jako zawodowy żołnierz czy co?

No to mam bułe ;/ nie wiedziałem że będzie cos takiego..myslalem ze to tylko w podoficerki takie testy bede ;/ .. tak ide na zawodowego..

na testach sprawnościowych bedziesz miał także bieganie na 3km w dresach (w monduże jest znacznie gorzej :P)

Wiem że bede mial.. Mysle ze w miare dam rade bo w piłke gram.. Ale ten drazek to jest tragizm :(((((

no to nie masz szans musisz mieć chyba conajmniej 6 podciągnięć na zaliczenia i do tego brzuszki chyba 2 minuty czasu x max i 3000m nie masz szans hahaha

redhand i co ryjesz półgłowku? To takie śmieszne ? Spytałem grzecznie , poprosiłem o pomoc. dziwne komenatrze zostaw dla siebie.. To może zadam inne pytanie .. I tak tam pójde spróbować, zobaczyć..a powiedcie mi jak cwiczyc? Codziennie ile mam siły? czy robić przerwy jednodniowe? Co mi radzicie?

powinno się robić raz w tygodniu...żeby był czas na regenerację lipa a spróbuj oszukiwać na egzaminie tzn jak sie będziesz podciągał to zarzucaj całym ciałem wiesz zero techniki ale jak ja byłem w woju to wielu tak robiło rozbujać sie i do góry i znowu mówie ci może zaliczą...jedyna szansa...sorry za głupie komentarze..

Ok spoko.. No tak, to jest jakis sposób.. tylko że ja wogóle mam problem żeby wisiec .. mam tak słabe rece ;/ tak to jest, nie pracowałem tyle lat a teraz sie obudziłem.. A w wojsku jak ten egazmi nwyglada? Nadchwytem ze zwisu czy jak?jakas komisja jest przy tym?

no jest typ mówi gotowy start podchodzisz pod drążek zawieszasz się i jedziesz a typ liczy ile zrobiłeś muszą być odpowiednio wysoko bo mogą niezaliczyć powtórzenia i chyba póżniej brzuszki 2 minuty masz i trzeba ileś tam minimalnie ich zrobić 90 chyba w tym czasie i bieganie na 3000km myślę że trzeba mieć nie wiecej jak 11 minut..