Sheru Classic i Olympia 2012 - podsumowania i przemyślenia.

Witajcie,
Tegoroczne Sheru Classic nie było tak obsadzone jak w zeszłym roku, aczkolwiek wynik może być lekko niezadowalający..., a może jednak zgadzacie się z decyzją sędziów?

Finałowa trójka Sheru:
1. Phil Heath
2. Kai Greene
3. Toney Freeman

Co do Olympii tam był zupełnie odwrotnie. Lista była maksymalnie upchana. Miejsce 1 i 2 wyższość Brancha nad Wolfem budzą wątpliwości spore wątpliwości.

Co sądzicie zapraszamy Was do dyskusji.

http://www.flexonline.com/ifbb/post-2012-olympia-phil-heath-photo-shoot

Sesja Phila po tegorocznej Olympii.

Na tej fotce z Sheru zdecydowanie widać wyższość Kai'a.

Bicepsy przodem w wykonaniu Phil'a.

Kai na Sheru wyglądał na lepiej przygotowanego według mnie i powienien wygrać, natomiast na Olimpii Phil wygrał zasłużenie wg mnie

Witaj xmejux. Faktycznie co Sheru są wątpliwości, aczkolwiek z wynikiem Olympii też wielu się nie zgadza. Ciężko coś wywniowkować ponieważ z doświadczenia wiemy, że fotki nie oddają rzeczywistości, ale na pre judging Kai był pierwszy wg. korespondentów Flexa jak również MD.

Mimo wszystko Kai zostawił jednak troche wody...

Na Olimpii Kai zeby pobić Phila musiałby go zdeklasować a tego nie zrobił wg mnie. Mieli porównywalne formy. A na sheru jak do tej pory chyba zawsze wygrywali MR O także i w tym roku nie mogło być inaczej

Niestety... Może Olympia i Sheru byłoby ciekawsze jeżeli mogłyby wygrywać osoby z naprawdę lepszą formą... Chociaż patrząc wstecz na Olympię 2011, i kilka wcześniejszych przypadków wszystko się może zdarzyć nie sądzisz?

nie wydaje mi się Prawda jest taka, że te zawody są coraz bardziej nudne i przewidywalne. Można niemal z góry wskazać zwycięzce itp. Kiedyś było inaczej...

No chyba pierwsza wygrana Olympia Colemana była najbardziej nieprzewidywalna. Dorian odszedł i trzeba było wybrać z puli... Jak sądzisz? Która wg Ciebie była najlepsza no i który Mistrz?

Zmieniony przez - Sly-tech w dniu 2012-10-10 14:50:15

Dla mnie 99 i niesamowita forma Shawna Raya, który tak btw jest moim idolem. Świetna sylwetka i forma na tych zawodach, ale już zaczęła się era Colemana i niestety Shawn ze swoimi rozmiarami nikł (tak jak wszyscy) przy wielkim Colemanie.