Szacuny
0
Napisanych postów
29
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
565
Siemka mam 14 lat i od roku gram w siatkówkę. Około 1 miesiąca temu zapisałem się do klubu UKS i gram tylko na zagrywce.Potrafię już dobrze serwować zazwyczaj dobrzy gracze nie potrafią przyjąć gdyż piłka leci im w lewo w prawo lub do tyłu. Bardzo chciałbym grać na ataku lub odbiorze. Czy moglibyście mi podać jakieś ćwiczenia na atak ( Mam dosyć dużo siły codziennie ćwiczę na domowej siłowni a raz w tygodniu chodzę na siłownię) oraz ćwiczenia na poprawę odbioru.
Szacuny
0
Napisanych postów
90
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
516
nie no te wasze posty to rozmieszaja wyskok 80 cm? zapytam sie jakim czarem ? w wieku 14 lat jak to policzyles? siłownia w takim wieku ^^ cwiczenia na atak? atakuj w klubie....
Szacuny
0
Napisanych postów
29
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
565
Położyłem dłoń na ścianie i obliczyłem jaką wartość ma pkt w którym mam dłoń i go zaznaczyłem. Potem rozbieg i jak najwyżej zaznaczyć pkt na ścianie ( *304 - 224** =80)
*najwyższy punkt
**wzrost z długością ręki
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
74
Jeżeli w takim wieku masz taki zasięg to na pewno nie siedziałbyś na ławce, w kadetach siatka jest powieszona na wysokość 235cm, także nie powinieneś mieć większego problemu ze zbiciem, chyba że nie potrafisz najść do ataku, w takim wieku to siłownie sobie odpuść, a ćwicz technikę, trener na pewno pokazuje wam ćwiczenia techniczne, które z powodzeniem możesz powtarzać przed domem z kolegą. A co do twojego zasięgu, ja mam 17 lat i ćwiczę od 12 roku życia, teraz gram w IV lidze (podkarpackiej) i mam 4 treningi tygodniowo, a wyskoku mam 90cm, a w twoim wieku (2 gimnazjum) miałem niecałe 50cm, także raczej ci nie uwierzę, że masz 80cm wyskoku.
Szacuny
1
Napisanych postów
81
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2026
Moim zdaniem ten wyskok jest dość podejrzany ,ale nie można tego ocenić bo każdy może sobie coś wymyślać. Ja przy wzroście 1,87 w wieku 14lat mam około 2.90 dosiężny a w ataku nie mierzyłem więc mój wyskok jest około 45cm-50cm. Sposób na atak jest to częste i dokładne zbijanie na treningach, gra, gra i jeszcze raz gra. I nie kombinuj w ataku z każdej piłki atakuj mocno i jeszcze sprawa nabiegu staraj się go robić z 4 do 5 kroków wszyscy mówią z 3 wystarczy a gdy robisz 3 to moim zdaniem atak nie jest taki dynamiczny ja osobiście robię właśnie z 4 kroków mój atak jest bardzo dynamiczny. Wzrost w siatkówce jest dość ważny ale nie zapominaj o technice gdy przy swoim "zasięgu" bijesz po autach to nie jesteś potrzebny trenerowi ,a jak piszesz że masz małe problemy z przyjęciem to radzę pracować. Pozdrawiam
Szacuny
0
Napisanych postów
29
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
565
Tak moim największym problemem jest najście do ataku . Kiedy raz atakuje wybijam się nisko i mam głowę na równi z górną linią siatki , a jak dobrze wyskoczę jestem dosyć wysoko głowę nad tą linią i mam większą kontrolę.
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
74
Przy tym najdłuższym dołączaj drugą nogę i wybijaj się z dwóch, najlepiej lewą nogę podczas wybicia(prawą jak jesteś leworęczny) ustaw pod kątem do środka, wtedy zostaniesz wyrzucony do góry i nie będziesz tracił centymetrów w ataku, po drugie jak jesteś praworęczny to robisz ostatni krok prawą i lewą pod kątem dołączasz. I najważniejsze w nabiegu to praca rąk, pierwszy krok ramiona wyciągnięte do przodu i przy wybiciu robisz zamach do tyłu, ja bez tego nie dałbym rady zaatakować ;) Musisz sobie najście wyćwiczyć, ćwicz z piłką palantową, normalny nabieg i rzucasz piłeczką tak jakbyś atakował. Nie zapomnij o dogadaniu się z rozgrywającym, bo jak pójdziesz na szybką, a rozgrywający postawi ci świeczkę to nic nie zrobisz ;)