Skład reprezentacji Polski na Euro 2012

Ponieważ do Euro 2012 już mniej niż rok, w ramach zabawy ułożyłem trzy składy jakie moim zdaniem mogą wystąpić na Euro 2012 (w kolejności od najbardziej do najmniej prawdopodobnego):
Pierwszy skład reprezentacji Polski:



Pierwsza rzecz która rzuca się w oczy to .... obecność Michała Żewłakowa. Michał ostatnio powiedział, że nadal chciałby grać w kadrze:
[url]http://sport.wp.pl/kat,1728,title,Zewlakow-chce-wrocic-Smuda-go-rozgrzeszy,wid,13524935,wiadomosc.html[url/]
Może więc, jeżeli Michał będzie prezentował dobre formę w Legie, to trener Smuda schowa osobiste urazy i da mu jeszcze jedną szansę? Bez szans na powołanie jest już chyba Artur Boruc, dlatego go nie ma go u mnie w żadnej z trzech jedenastek.

W pierwszym zestawieniu ustawiłem też Klicha. Moim zdaniem ma ogromny potencjał i już teraz można go próbować zamiast np. Murawskiego. Jeżeli wywalczy sobie miejsce w podstawowej jedenastce Wolfsburga, jest to wg. mnie pewniak do pierwszego składu.

Drugi skład reprezentacji Polski:




Jak widać ta jedenastką Turcją i Wisłą Kraków stoi
Tutaj przede wszystkim nie miałem pewności kto ma być drugim bramkarzem reprezentacji Polski - Tytoń czy Sandomierski? Ostatecznie postawiłem na tego drugiego. Arboledę jeszcze rok zasługiwał dla mnie na pierwszą jedenastkę, ale od jakiegoś roku nie robi postępów, a wręcz przeciwnie.

Trzeci skład reprezentacji Polski:




A wg. Was jak będzie wygląd skład reprezentacji Polski na Euro 2012?

no chciałbym zobaczyć jak sobie Wolski sam na srodku radził przeciwko np Holandi czy Niemcom


i z trojką obronców to na kazachstan mozemy wyjsc conajwyzej
niestety

Mili to juz chyba Franek nie sprawdzi,a szkoda

Jeżeli Murawski będzie nadal w takiej formie jak obecnie... Cóż, ja bym dał szansę Mili :)

przed Lewandowskim na ataku Jeleń, z lewego zrobili w Borusii ofensywnego pomocnika.

Jeleń znając życie to kontuzje bedzie miał
mam nadzieje że Brożek w turcji bedzie więcej grał i strzelał.
On i Lewandowski dobry duet

Tak - Brożek i Lewandowski razem to też dobry pomysł
Wtedy trzeba by cofnąć Mierzejewskiego na miejsce kogoś z dwójki Klich/Obraniak.

-------------------Szczęsny--------------------


Piszczek----Wasilewski----Głowacki----Sznaucner



Kuba------Murawski------Dudka------Mierzejewski



--------------------Lewandowski----------------

--------------Jeleń----------------------------





Nie uwzględniam Polaków z importu bo wolałbym widzieć na Euro prawdziwą reprezentację Polski.

W obronie największa bieda, na dzień dzisiejszy mamy klasowego prawego obrońcę i trzy znaki zapytania. Dałbym szansę na środku Wasylowi, który ma wspaniały charakter (Włodek by powiedział "fajter jest" ), potrafi pociągnąć drużynę a czasem też coś strzeli. Od razu mówię że nie wiem w jakiej jest formie po kontuzji, ale trzeba go jak najszybciej sprawdzić. Ciekaw też jestem co w Polonii pokaże Baszczyński, który też w Grecji zaczął grać na środku obrony. W Głowackiego sam nie wierzę, że zagra trzy mecze na Euro bez kontuzji, kartek ani samobója, ale lepszych pomysłów na dzisiaj nie mam. Może Glik się rozwinie we Włoszech? Na lewej szansy nie dostał Sznaucner co dziwi bo regularnie gra w solidnym greckim klubie, miał też niezłe występy w pucharach. Jak się nie sprawdzi to od biedy może być Warzywniak który ostatnio nawet się nie skompromitował z Francją i Argentyną, oby tylko go nie wylosowano do kontroli dopingowej.

W pomocy jest bardziej bogato, na środku widzę graczy o zadaniach raczej defensywnych, choć potrafiących dać dobrą piłkę oraz uderzyć z dystansu. Na skrzydłach szybcy gracze, potrafiący indywidualną akcją zrobić przewagę.

Na szpicy Irek Jeleń, bo będziemy grać z kontry, a w niektórych meczach wariant: "wywal jak najdalej, a nuż Irek doleci". Za jego plecami Lewy, który na tej pozycji gra w Dortmundzie i coraz lepiej to wygląda. Rezerwowy napastnik kolejny pędziwiatr Grosicki.


Zmieniony przez - Black Pete w dniu 2011-06-22 20:56:37

Black Pete
Dałbym szansę na środku Wasylowi, który ma wspaniały charakter

To co zrobił zasługuje na podziw.

Black Pete - Twoja jedenastka ciekawa, ale coś mi się zdaje, że nie popierasz naturalizacji?

Nie popieram, uważam że reprezentacja tym się różni od klubu że powinni w niej grać ludzie urodzeni, a przynajmniej ukształtowani piłkarsko w danym kraju. Jeszcze na takie przypadki jak choćby Obraniaka mogę spojrzeć przychylniej, bo chłopak ma jakieś związki z Polską, chociaż trochę żenujące są niektóre sytuacje, gdy jakiś zawodnik czeka na powołanie do silniejszej reprezentacji a jak ono nie nadchodzi to łaskawie godzi się zagrać dla Polski.

Takim sytuacjom jak z Rogerem czy obecnie przygotowywanej z Arboledą mówię zdecydowane nie.



Jeszcze co do Wasyla, to powrót po makabrycznej kontuzji to jedno, ale też charakter pokazywał jeszcze przed nią w wielu meczach, gdy w trudnych sytuacjach dawał sygnał do walki.

heheh fajter

no Wasilewskiego ma sprawdzić,tak mówił
jeśli wróci do formy to napewno będzie ogarniał te obrone

a co do Sznaucera-http://sport.wp.pl/kat,1728,title,Sznaucner-powolania-wywoluja-moj-smiech,wid,12948496,wiadomosc.html?ticaid=1c886

wydaje mi sie niestety że jest to typ zawodnika jak Boruc,Małecki, a dla takich ludzi kadra jest zamknięta



ale powołanie dla takiego Brzyskiego to fakst śmiech




daje tu

Pomocnik FSV Mainz Euglen Polanski zgłosił akces do naszej reprezentacji. Może zadebiutować w kadrze już w meczach z Gruzją (10 sierpnia) i... Niemcami (6 września).

Na rok przed polsko-ukraińskim Euro Polanski miał podjąć decyzję – czy chce grać dla Polski. Wczoraj zadzwonił do selekcjonera Franciszka Smudy i zapewnił go, że chce.

- To moja ostateczna decyzja. Jeśli będę w formie, jeżeli moja gra może się przydać reprezentacji Polski, proszę brać mnie pod uwagę przy powołaniach – powiedział Eugen Polanski, który ma za sobą bardzo dobry sezon w FSV Mainz, piątej drużynie minionego sezonu Bundesligi.


– To dobra informacja, a Eugen podszedł do sprawy profesjonalnie, bo dał mi jednoznaczną odpowiedź, a nie cudował i robił uniki. Owszem, w mediach różne rzeczy czytałem. Że raz chce, a raz nie chce. Jednak nie brałem tego do głowy, bo umówiliśmy się, że ostatnie słowo w tej sprawie powie mi, a nie komu innemu. Skoro powiedział "tak", może liczyć na powołanie – mówi "Przeglądowi" Franciszek Smuda.

Polanski podjął decyzję w odpowiednim czasie, tak jak zapewniał. "Nie powiem na trzy tygodnie przed Euro, że chcę zostać reprezentantem Polski" – obiecywał jakiś czas temu. – To byłoby niepoważne, dlatego Eugen podjął decyzję w samą porę. Oglądał nasze ostatnie spotkania. Widzi miejsce dla siebie w naszym systemie gry. Ale na szczegóły przyjdzie czas. Dołączy do nas kolejny solidny piłkarz – cieszy się Smuda.

Zmieniony przez - siwy__00 w dniu 2011-07-05 14:30:22

Będzie jak znalazł defensywny pomocnik :)