Połamać raczej się nie połamiesz ale może boleć jak spadniesz na tzw. "deche" i pewnie odechcie Ci się skakania na jakiś czas. Wydaje mi się dużo bardziej niebezpieczne skakanie z 40cm do jeziora w którym nie wiemy co może być na dni niż do basenu z 5m.
...
Napisał(a)
ja bym na basenie nie skakal na glowke dlatego ze tam nie trudno walnac glowa w plyrki wole skaac na jeziorku z trampy gdzie na dnie jest piasek a nie plytki
...
Napisał(a)
ale w miejscach przystosowanych do skakania płytki są na takich głębokościach że napewno w nie nie walniesz a ja jeziorze możesz trafić na kamienie i inne śmieci które nie widać i bardzo łatwo się połamać, nie twierdze że wszędzie tak jest ale mimo wszystko bym nie ryzykował
...
Napisał(a)
A co myslisz ze jak jest piasek to karku nie skrecisz??/
mgr fizjoterapii
terapeuta manualny
...
Napisał(a)
KAZIK12345 gratuluje wyobraźni.
Jak basen ma 4,5m a ja skocze z 5m to na pewno do dna dotkę
. Powodzenia z tym jeziorem.
Zmieniony przez - Serce21 w dniu 2009-06-23 22:21:23



Zmieniony przez - Serce21 w dniu 2009-06-23 22:21:23
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!
Poprzedni temat
pękające naczynka w oku
Następny temat