Skręcenie kostki i potworny bol

Dzien dobry,
Rowno 3 tyg temu potknelam sie. Ogromny bol i spuchnieta lewa stopa.
Rtg na pogotowiu nie pokazało złamania. Diagnoza: skręcenie stawu skokowego i pęknięcie torebki stawowej. Smarować traumenem i tonic okłady z Altacetu. Od lekarza rodzinnego fostalam Receptę na Clexane cxyli zastrzyki plus Tramal. Noga bolała cały czas. Następnego dnia dostałam receptę na ketonal- zero skuteczności.
Po kilku kolejnych dniach wyładowałam na SORze bo płakałam z bolu. Rtg bez złamań, doppler tez ok.
Znowu dostałam receptę na tramsl tym razem z paracetamolem-nie działa nic.
Pojechałam do ortopedy ktory po obejrzeniu zdjeć stwierdził ze byc moze jest jakis odprysk kości ale nie był pewien. Nie chciał mi zlecić usg ani rezonansu tłumacząc ze to zbyt wczesnie. Dostałam kolejny przeciwbólowy- Biofenac-nic nie działa.
Wcziraj, jako ze od 3tyg nie spie z bolu a tylko Przysypiam ze zmeczenia rano, poszłam znow do rodzinnego i dostałam Aclexe- nie działa.
Nie mam juz pomysłu. Noga boli potwornie zwłaszcza w nocy.
Mam 3 pytania:
-co moze byc przyczyna tak długotrwałego i mocnego bolu
-dlaczego bol nasila sie nocą
-jakie sa środki przeciwbólowe o większej skuteczności.

Dodam ze na stałe biore sterydy ze względu na problemy płucne.

nie usztywnili ci w żaden sposób tej kostki?

Musisz iść do lekarza i postawić sprawę jasno 3 tygodnie mnie już nap*****la i nic nie możecie z tym zrobić, może w końcu pójdzie po rozum do głowy i się zajmie tym porządnie.

Przede wszystkim trzeba postawić porządną diagnozę a nie może jest odprysk może nie i ładować leki przeciwbólowe które nie są rozwiązaniem, 3 tyg. po skręceniu to już noga powinna wracać do formy a nie dalej być w tym samym miejscu.