Cześć wam, 2,5 tygodnia temu skręciłem sobie dosyć poważnie kostkę. Byłem na konsultacji z chirurgiem, stwierdził uszkodzenie torebki stawowej i kazał mi to wsadzić w szynę na 5 tygodni. Od tamtego czasu stosuję altacet, tabletki na poprawienie krwioobiegu nóg i bandaż elastyczny. Na skręconej nodze nie staję i nie chodzę.
Moje pytanie jest takie, czy to normalne, że prócz spuchniętej kostki, mam opuchniętą resztę stopy, aż po same palce? Ta opuchlizna to w rzeczywistości żółty rozlany siniak (tak wygląda), widać to po włożeniu stopy do zimnej wody. Słyszałem, że przy pęknięciu torebki stawowej mogą się zdarzyć takie akcje, ale chcę się upewnić.
Drugie pytanie dotyczy krwiaka. Od prawie dwóch tygodni utrzymuje mi się podłużny krwiak na boku stopy, trochę niżej niż pod kostką i sięga połowy stopy. Od początku był sinoniebieski i nic się w tej kwestii nie zmienia. Czy on nie powinien już zniknąć? Czy to może być niebezpieczne?
Trzecie pytanie dotyczy mobilności - poruszam się o kulach na zdrowej nodze, ale chciałbym już pomału zacząć chodzić. Mogę stanąć na dwóch nogach bezboleśnie, skręconą stopą ruszam bezboleśnie w górę i w dół, chirurg wykluczył uszkodzenie kości. Kiedy będę mógł rozpocząć chodzenie? Za miesiąc muszę być wstanie chodzić 8 godzin dziennie z powodu wyjazdu do pracy.
Pytam was, bo SFD z artykułów o skręceniach kostki SFD ma najbardziej kompetentnych użytkowników, więc mam nadzieję, że i mnie trochę uspokoicie..
Moje pytanie jest takie, czy to normalne, że prócz spuchniętej kostki, mam opuchniętą resztę stopy, aż po same palce? Ta opuchlizna to w rzeczywistości żółty rozlany siniak (tak wygląda), widać to po włożeniu stopy do zimnej wody. Słyszałem, że przy pęknięciu torebki stawowej mogą się zdarzyć takie akcje, ale chcę się upewnić.
Drugie pytanie dotyczy krwiaka. Od prawie dwóch tygodni utrzymuje mi się podłużny krwiak na boku stopy, trochę niżej niż pod kostką i sięga połowy stopy. Od początku był sinoniebieski i nic się w tej kwestii nie zmienia. Czy on nie powinien już zniknąć? Czy to może być niebezpieczne?
Trzecie pytanie dotyczy mobilności - poruszam się o kulach na zdrowej nodze, ale chciałbym już pomału zacząć chodzić. Mogę stanąć na dwóch nogach bezboleśnie, skręconą stopą ruszam bezboleśnie w górę i w dół, chirurg wykluczył uszkodzenie kości. Kiedy będę mógł rozpocząć chodzenie? Za miesiąc muszę być wstanie chodzić 8 godzin dziennie z powodu wyjazdu do pracy.
Pytam was, bo SFD z artykułów o skręceniach kostki SFD ma najbardziej kompetentnych użytkowników, więc mam nadzieję, że i mnie trochę uspokoicie..
2