Witam panowie,
piszę z takim problemem, jakiś czas temu złapało mnie zapalenie pęcherza furagina pomogła, ale zapalenie przeniosło się dalej. Byłem u urologa i stwierdził zapalenie najądrzy, nieleczone może objąć całe jądro. Przepisał mi antybiotyk 1 tab. Levoxa 500 mg na dobę do 5 dni. Pomyślałem, że te 4-5 tabletek to jeszcze ujdzie, gdyż wg. ulotki leczenie np. zapalenia prostaty trwa 28 dni.
Wziąłem jedną tabletkę i było ok., na drugi dzień drugą i na tym się zakończyło! już po drugiej tabletce i to w odstępie dobowym mam dziwne dolegliwości
- bezsenność
- drętwienie palców zwłaszcza dużego palca u lewej nogi
- ogólne osłabienie siły
- nudności, dyskomfort w żołądku, suchość w przełyku - te objawy akurat są typowe dla antybiotykoterapii.
Po żadnym leku jeszcze nigdy nie czułem się tak fatalnie. Zastanawiają mnie te drętwienia palców, czasem lekkie mrowienia, które znikają i pojawiają się wciągu dnia, czy ktoś z was miał podobne odczucia po zażyciu tego leku lub zamienników??? Czy to w ogóle przejdzie z czasem? Podnieście trochę na duchu. Ogólnie zawsze dbam o to co jem i piję, zero alkoholu i zero kawy (kofeiny), słodyczy i cukrów (oprócz tych w owocach) również nie spożywam, piję zioła (na czas brania tego leku zaprzestałem bo wiadomo, bywają różne interakcje) i świeże soki z wyciskarki - a tu wziąłem 2 tabletki antybiotyku i moje samopoczucie odwróciło się o 360 stopni w dwa dni.
pozdrawiam
piszę z takim problemem, jakiś czas temu złapało mnie zapalenie pęcherza furagina pomogła, ale zapalenie przeniosło się dalej. Byłem u urologa i stwierdził zapalenie najądrzy, nieleczone może objąć całe jądro. Przepisał mi antybiotyk 1 tab. Levoxa 500 mg na dobę do 5 dni. Pomyślałem, że te 4-5 tabletek to jeszcze ujdzie, gdyż wg. ulotki leczenie np. zapalenia prostaty trwa 28 dni.
Wziąłem jedną tabletkę i było ok., na drugi dzień drugą i na tym się zakończyło! już po drugiej tabletce i to w odstępie dobowym mam dziwne dolegliwości
- bezsenność
- drętwienie palców zwłaszcza dużego palca u lewej nogi
- ogólne osłabienie siły
- nudności, dyskomfort w żołądku, suchość w przełyku - te objawy akurat są typowe dla antybiotykoterapii.
Po żadnym leku jeszcze nigdy nie czułem się tak fatalnie. Zastanawiają mnie te drętwienia palców, czasem lekkie mrowienia, które znikają i pojawiają się wciągu dnia, czy ktoś z was miał podobne odczucia po zażyciu tego leku lub zamienników??? Czy to w ogóle przejdzie z czasem? Podnieście trochę na duchu. Ogólnie zawsze dbam o to co jem i piję, zero alkoholu i zero kawy (kofeiny), słodyczy i cukrów (oprócz tych w owocach) również nie spożywam, piję zioła (na czas brania tego leku zaprzestałem bo wiadomo, bywają różne interakcje) i świeże soki z wyciskarki - a tu wziąłem 2 tabletki antybiotyku i moje samopoczucie odwróciło się o 360 stopni w dwa dni.
pozdrawiam