Siema - takie pytanko może ktoś miał podobnie i był z tym u lekarza ?
Jakieś pół roku temu 2 razy solidnie upadłem na łokieć, spuchło strasznie, bolało i takie tam - po czasie opuchlizna zeszła, cały czas bolało - na dzien dzisiejszy jak gdzies sie opre łokciem mam nieprzyjemne uczucie - okazuje się że porobiły mi się w nim takie grudki, które mogę przemieszczać - jakbym miał kamyki pod skórą - w momencie kiedy sie opieram na łokciu drażnią mi nerwy czy cos i jest glupie uczucie -
można to jakoś zaleczyć czy trzeba to wyciąć ?
Jakieś pół roku temu 2 razy solidnie upadłem na łokieć, spuchło strasznie, bolało i takie tam - po czasie opuchlizna zeszła, cały czas bolało - na dzien dzisiejszy jak gdzies sie opre łokciem mam nieprzyjemne uczucie - okazuje się że porobiły mi się w nim takie grudki, które mogę przemieszczać - jakbym miał kamyki pod skórą - w momencie kiedy sie opieram na łokciu drażnią mi nerwy czy cos i jest glupie uczucie -
można to jakoś zaleczyć czy trzeba to wyciąć ?
1