Witam..
10 dni temu stłukłem sobie piszczel, dostałem 20 kilową deską.
Najpierw noga napuchła, po 4 dniach opuchlizna zeszła do stopy . .
Kiedy już myślałem zdrowieje (mogłem prawie normalnie chodzić) noga zaczęła boleć nawet kiedy usiadłem . . .
Jeśli trzymam ją poniżej poziomu serca czuje jakby miała wybuchnąć.
Jest takie jedno duże wypuklenie gdzie siedzi cała opuchlizna.
Od wczoraj zacząłem mocno wiązać bandażem elastycznym i opuchlizna z stopy wróciła do tego wypuklenia . .
Czuje że jakby było trochę lepiej, nie boli tak kiedy stoje, siedzę.
Aktualnie cały czas leże w łóżku i czekam kiedy to zejdzie, smaruje maścią Ibuleve Maximum Strong 3 razy dziennie.
Opuchlizna z nogi w sumie zeszła, z stopy też . . Ale nadal jest ta "gula" wydaje się większa niż kilka dni temu ale chyba dlatego że cała opuchlizna tam zeszła.
Nie jestem pewien czy tak mocno wiązać ją bandażem, czy to przypadkiem nie spowolni procesu ?
Co można jeszcze robić by opuchlizna zeszła szybciej ?
Ile to może potrwać ? Kiedy będę mógł wrócić do pracy . . ?
Oczywiście byłem u lekarza, prześwietlenie w szputlu, brak uszkodzenia kości jednak ta opuchlizna nie pozwala mi chodzić.
A od tych lekarzy tutaj nic się nie dowiem (przebywam w UK), jeśli nic poważnego się nie stanie to Ci przepiszą lek i przyjdź za 2 tygodnie.
Proszę o pomoc.
10 dni temu stłukłem sobie piszczel, dostałem 20 kilową deską.
Najpierw noga napuchła, po 4 dniach opuchlizna zeszła do stopy . .
Kiedy już myślałem zdrowieje (mogłem prawie normalnie chodzić) noga zaczęła boleć nawet kiedy usiadłem . . .
Jeśli trzymam ją poniżej poziomu serca czuje jakby miała wybuchnąć.
Jest takie jedno duże wypuklenie gdzie siedzi cała opuchlizna.
Od wczoraj zacząłem mocno wiązać bandażem elastycznym i opuchlizna z stopy wróciła do tego wypuklenia . .
Czuje że jakby było trochę lepiej, nie boli tak kiedy stoje, siedzę.
Aktualnie cały czas leże w łóżku i czekam kiedy to zejdzie, smaruje maścią Ibuleve Maximum Strong 3 razy dziennie.
Opuchlizna z nogi w sumie zeszła, z stopy też . . Ale nadal jest ta "gula" wydaje się większa niż kilka dni temu ale chyba dlatego że cała opuchlizna tam zeszła.
Nie jestem pewien czy tak mocno wiązać ją bandażem, czy to przypadkiem nie spowolni procesu ?
Co można jeszcze robić by opuchlizna zeszła szybciej ?
Ile to może potrwać ? Kiedy będę mógł wrócić do pracy . . ?
Oczywiście byłem u lekarza, prześwietlenie w szputlu, brak uszkodzenia kości jednak ta opuchlizna nie pozwala mi chodzić.
A od tych lekarzy tutaj nic się nie dowiem (przebywam w UK), jeśli nic poważnego się nie stanie to Ci przepiszą lek i przyjdź za 2 tygodnie.
Proszę o pomoc.