Cześć,
mam problem, jestem na redukcji mniej więcej od września 2013. Dieta, bieganie, FBW wszystko pięknie ładnie waga spadała 1kg/tydzień. Ze 135 zszedłem do 120 i KROPKA ... stoi i drga raz w jedną raz w drugą ale nie chce spadać dalej. trwa to już jakieś 7 tygodni. W tym czasie przyjrzałem się diecie, zacząłem bardziej liczyć makroskładniki, zmieniłem FBW na splita 3x w tygodniu + bieganie po ćwiczeniach siłowych (1km) efektów narazie nadal nie widać. Co robię źle? jak było u Was? ile to może jeszcze potrwać. Nie zniechęca mnie to w żaden sposób lecz szukam efektywnych zmian, które maja przywrócić spadek wagi...
mam problem, jestem na redukcji mniej więcej od września 2013. Dieta, bieganie, FBW wszystko pięknie ładnie waga spadała 1kg/tydzień. Ze 135 zszedłem do 120 i KROPKA ... stoi i drga raz w jedną raz w drugą ale nie chce spadać dalej. trwa to już jakieś 7 tygodni. W tym czasie przyjrzałem się diecie, zacząłem bardziej liczyć makroskładniki, zmieniłem FBW na splita 3x w tygodniu + bieganie po ćwiczeniach siłowych (1km) efektów narazie nadal nie widać. Co robię źle? jak było u Was? ile to może jeszcze potrwać. Nie zniechęca mnie to w żaden sposób lecz szukam efektywnych zmian, które maja przywrócić spadek wagi...