Szacuny
0
Napisanych postów
8
Wiek
52 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
560
Poradźcie. Gram z drużyną w amatorskiej lidze.Chcemy sobie sprawić jakieś stroje siatkarskie. Co kupić bawełna z lycrą czy 100 % poliester ? Gość w sklepie tłumaczy, że bawełna pochłonie pot i człowiek pod koniec meczu dźwiga 2kg więcej, a poliester nie wchłania i pot wysycha na człowieku. Koledzy z ligi twierdzą, że pływają w poliestrze i bądź tu mądry?
Jakie są Wasze doświadczenia z materiałami? Co wolicie, wchłanianie przez materiał czy nie? Z czego są Wasze stroje? Może podsuniecie jakąś fajną firmę szyjącą męskie stroje siatkarskie ?
Szacuny
4
Napisanych postów
189
Wiek
31 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2270
Dużo firm szyje stroje. Asics, Adidas, Legea. Ponoć Legea szyje dobre stroje. Te które są u nas w szkole są zrobione z poliestru. Kup sobie z poliestru. Ja mam wszystkie podkoszulki z poliestru i chodzi się dobrze. Tylko jest wada, że wychodzą nitki czy coś takiego.
Szacuny
0
Napisanych postów
8
Wiek
52 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
560
Znaleźć firmę przecież wiadomo, że nie problem. Wiadomo także, że różną jakość towaru można spotkać w sprzedaży internetowej. Pisząc post liczę na to, że ktoś napisze weź z tej firmy bo szyją z dobrego materiału albo "gra się w tym dobrze", mamy takie. Albo tam nie bierz bo szmelc robią.
Zmieniony przez - Luc35 w dniu 2008-10-11 00:12:19
Szacuny
4
Napisanych postów
189
Wiek
31 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2270
Czasami na allegro są aukcje ze strojami. A ten ile mniej więcej każdy z was mógłby wyłożyć kasy?? Jeżeli gdzieś do 100 PLN to ja polecam Legeę. Albo poszukajcie jakiejś zakłady krawiecki w okolicy i popytajcie.
Szacuny
1
Napisanych postów
51
Wiek
38 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1742
Nie bierz bawelnianych... pot zatrzymuje sie na koszulce, sproboj zrobic pad siatkarski-mokra koszulka w ogole sie nie slizga po parkiecie, mozna sobie brode/twarz uszkodzic albo kark skrecic
Poliester, albo jakis tam material typowy na takie stroje sportowe