Czy jest coś, na obniżenie apetytu?
Po okresie masowym, mam ochotę na ciągłe jedzenie. Dietę i kaloryczność mam określoną i kontrolowaną, dobór makroskładników również.
Szczególną ochotę mam na słodkie (czyżby chrom był odpowiedni?), a pora to szczególnie przed pójściem spać. Na kolację zaplanowany mam zwykle wiejski z łyżką oleju lnianego, ale do śmietnika dorzucam, owoc, owies, jakieś orzechy i z 300 kcal, robi się 700 kcal...
Proszę o poradę

Pozdrawiam!
http://www.sfd.pl/tomaszS/_Dziennik_treningowy.-t880903.html DZIENNIK (zapraszam!)
http://www.sfd.pl/Schudłem!!_:_Nowe_fotki_str_4_i_8-t456674.html <- moje historia - fotki.