Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
39
Witam od jakiegoś czasu stwierdzilem że warto by się przygotować na ewentualna sytuacje kryzysową w kraju (na świecie) czasy są niestabilne, nie jestem typowym prepersem nie robię schronu w piwnicy i nie mam zapasu ryżu na 2 lata ale dam sobie radę w razie czego. Przydał by mi się trening z wyżej wymienionych sztuk walki oraz walki kataną bo akutat takową posiadam. Nie jestem jakims czubem czy kimś kto szuka problemów pod barem poprostu chcę się nauczyć szybko i skutecznie obezwładnić napastnika na wypadek tej czarnej godziny. Jeżeli jest gdzieś nie daleko Trzebini/Chrzanowa szkoła sztuk walki lub ktoś kto udzieli trochę wiedzy z tego zakresu to proszę o kontakt.
Sory za błąd w nagłówku nie wiem jak to poprawić
Zmieniony przez - hamzpodtrzepaka w dniu 2018-09-09 00:55:37
Zmieniony przez - hamzpodtrzepaka w dniu 2018-09-09 00:58:51
Szacuny
248
Napisanych postów
803
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
11236
Nie chciał bym Cię zniechęcać, ale jak zapiszesz się do zwykłego klubu, to będziesz wraz z pozostałymi uczniami robił cały program nauczania po kolei. Tak samo jak chodziłeś do szkoły. Natomiast gdy Ciebie interesuje tylko wąski wycinek wiedzy, to raczej tylko zajęcia indywidualne. Jeśli chodzi o Kravmaga czy Systema to tam raczej obezwładnianie przeciwnika nie jest priorytetem. A co do katany, to kiepski temat... Kendo - "miecz ćwiczebny" lub DESW (Dawne Europejskie Sztuki Walki) - szable, miecze itp.
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
39
No dokładnie tak jak piszesz nie interesuja mnie nauka z poznawaniem histori danej sztuki walki jakieś medytacje czy okrzyki ( nie chcę tu nikogo urazić) po prostu nie interesują mnie sztuki walki szukam instruktora który nauczy mnie troche chwytów chodzi o sytuację jakie mozna spotkać na ulicy skuteczne obezwladnienie walka bronią białą i ochrona przed atakiem taką bronią troche liznąć technik walki mieczem nie musi być japoński katanę mam bo mi się podoba i bobrze by było umieć nie dać sobie wytrącić jej z reki
Szacuny
248
Napisanych postów
803
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
11236
To może nieco inną drogą spróbuj pójść... Zapisz się na kurs przykładowo R.A.T (Rapid Assault Tactics). Spytasz jak długo się na to chodzi, to odpowiadam jakieś 20 spotkań. Gdziekolwiek w PL byś tego nie znalazł to jest to do ogarnięcia, bo nie sądzę żeby było więcej niż jedno spotkanie tygodniowo. Do tego kursy w stylu pałka teleskopowa w praktyce czy w bliskim dystansie (zwana powszechnie baton)trwają zazwyczaj jeden dzień. Do imprezy można dołożyć jakieś tematyki obrony przed nożem, itp. Gdy już to ogarniesz, to sam zadecydujesz czy coś jeszcze potrzebne ci do szczęścia. No i w zasadzie, to by było krótko, zwięźle i na temat...