Jakie niedotlenienia....
Kazda Ludzka istota, mowie o homo sapiens

, ma taką anatomie, ze mocne, i celne trafienie w szczeke, jej bok lub czubek, powoduje utrate przytomnosci i równowagi. Dzieje tak poniewarz po mocnym uderzeniu drgania przenoszone są na otolity, są to kryształy węglanu wapnia zanurzone w płynie. Po uderzeniu te kryształy ulegając silnym draniom, powodują wlasnie utrate przytomnosci i zwalenie z nóg. Dokladny mechanizm jest bardziej skomplikowany i musialbym sięgnąc do książki bo nie pamiętam juz dokladnie neuroanatomii.
CO do ciosu w skron, Ciosem w skron jest znokautowac trudniej gdyz pomimo cienkiej kosci w tym miejscu, jest ona stabilniejsza mechnicznie niz ruchoma szczęka. Natomiast ciosem w skron mozna zabic, gdy kosc pęknie moze dojsc do perforacji mózgu i wykitowania doslownie na miejscu. Po ciosie w szczęke rowniez mozna zabic ale ze wzgledu na jej mechanike jest to zdecydowanie trudniejsze.
PS:aha jeszcze przypominam ze otolity(czyli kamyki sluchowe) powstaja tylko podczas powstawania organizmu. Na starosc zanikają i ulegaja swoistej degeneracji, dlatego starsi ludzie czesciej ze przewracaja, maja zawroty glowy i czesto tracą rownowage. Nie musze chyba tlumaczyc ze w przypadku bokserow te ubytki nastepują o wiele szybciej. Tak wiec jesli nie musicie zarabiac na zycie boksując, a lubicie to jako sport. Radze walczyc w kaskach, ochraniaczach na szczeki, i rękawicach przynajmniej 12 oz
Zmieniony przez - Bahamut w dniu 2006-01-30 23:48:51