Szacuny
0
Napisanych postów
110
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1011
Witam!
Chcialbym Was spytac ile czasu zajelo wam dojscie do szpagatu damskiego i meskiego? Trenuje KB, rozciagam sie na treningach i systematycznie w domu(lącznie 5 razy w tygodniu po okolo 40 min z rozgrzewką) Zacząłem sie rozciagac rowne 11 miesiecy temu gdy mialem ponad 16 lat. Do damskiego brakuje mi okolo 20 cm, do meskiego tyle samo. Od miesiaca nie widze zadnych postepow. Raz dojechalem do okolo 10 cm ale dzien pozniej znow te 20:/ POMOCY!!! CO MAM ROBIC!!! MOJA CIERPLIWOSC SIE KONCZY!!!
Stirlitz się zamyślił. Spodobało mu się. Zamyślił sie jeszcze raz.
Szacuny
0
Napisanych postów
110
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1011
Juz jest ok. Przeciagnąłem to poza granice bolu i teraz jest dobrze. Po tych przerwach zaczynam sie cofac. Mam nadzieje, ze to chwilowy stan zwiazany ze zmianą intensywnosci. Dam Wam znac kiedy dojde do celu Dzieki za wszystko. Mam nadzieje za w wakacje bede mogł pomedytowac sobie w szpagacie tak jak Van Damme
Zmieniony przez - ZGRZYTEG w dniu 2006-03-19 00:20:16
Stirlitz się zamyślił. Spodobało mu się. Zamyślił sie jeszcze raz.
Szacuny
0
Napisanych postów
110
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1011
Z tego co tam przeczytalem wynika, ze dobrze sie rozciagam (kolejnosc, dlugosc rozgrzewki, no moze troche za czesto)
"Robienie pełnego szpagatu nie ma żadnego uzasadnienia praktycznego!" - nie chce robic szpagatu zeby wysoko kopac. Chce zaspokoic moje ambicje:) Szpagat to moje marzenie. Nigdy Cię do niego nie ciągnęło?
Stirlitz się zamyślił. Spodobało mu się. Zamyślił sie jeszcze raz.
Szacuny
204
Napisanych postów
11365
Wiek
43 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
86839
Nie. To bez sensu. Dorośniesz - zrozumiesz. Szpan i takie "ambicje" to głupota. Trenujesz dla siebie. A jak to ma mieć konsekwencje zdrowotne - to nie warto! Tak samo nigdy nie chciałem wyglądać jak mutanci - kulturyści. I też powiem, że dążenie do nienaturalnego wyglądu jest błędne (czytaj: głupie). Człowiek nie jest zaprojektowany aby robić szpagaty.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-02-27 18:40:31
Szacuny
0
Napisanych postów
110
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1011
Kulturystyka to ostatnia rzecz w ktorej chcialbym byc najlepszy. Kurde, kusi mnie ten szpagat. Tu nie chodzi o szpan. Bylbym z siebie cholernie zadowolony gdybym po roku ciezkich systematycznych cwiczen doszedl do upragnionego celu. Nie katuje sciegien do granic zerwania, dawno nie mialem najmniejszych problemow z bolacymi sciegnami. Powoli, ale do przodu. Tylko ostatnio cos stanąłem:/
Stirlitz się zamyślił. Spodobało mu się. Zamyślił sie jeszcze raz.
Szacuny
53
Napisanych postów
11379
Wiek
39 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
47331
szpagat jest sprawa na tyle indywidualna ze ciezko cokolwiek powiedziec jak bedzie w twoim przypadku rok to jeszcze nie tak dlugo znam kudzi ktorzy systematycznie trenuja i 2lata a nie robia szpagatu.Caly pic polega na tym ze rozciagasz sie rozciagasz nic sie nie chce ruszyc az pewnego magicznego dnia puszcza i siadasz poprostu...nie choodzi mi tu o zerwanie oczywiscie wg mnie co 2 dzien najsensowniej bylo by sie rozciagactymczasem zrob tydz przerwy sobbie daj sciegnom odpoczac
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"