Szpagat w 5 tygodni (rozpiska) nie wierzysz zobacz

Czyli co mam robić jak chce zrobić szpagat? (nie koniecznie w 5 tygodni) bo jestem tzw dzieciakiem tutaj (14lat) a piszecie że tym można nabawić się kontuzji i jest to szkodliwe.

rozciągaj się SYSTEMATYCZNIE 3-5 razy w tygodniu(możesz zacząć od 3 i zwiększać co drugi tydzień np)
nie wierz w żadne magiczne rozpiski na szpagat, w twoim wieku bez zbędnych kontuzjogennych ćwiczeń możesz dojść do szpagatu bardzo szybko,
ważne - nie rób ruchów sprężynujących i rozgrzej się przed rozciąganiem - efekty przyjdą same szybciej niż się spodziewasz

Ćwiczenia rozciągające polegają na codziennym ćwiczeniu a nie 3-5 razy w tygodniu żeby byłe efekty rozciąga się codziennie, a ja lubię extrymalne ćwiczenia a tak poważnie rozciągać cza się z głową, bo o kontuzje nie trudno

jejku... a po co sie tak meczyc ;O? jestem akrobatka i mam rade... wystarczy sie dobrze rozciagac :) tzn. porobic kilka wymachow nogami w tyl i w bok, codziennie probowac robic szpagatA ;D
a dla tych co im niewiele brakuje... dajcie przednia noge na jakies podwyzszenie i dociskajcie ;D

ja pierwszy raz zrobilam szpagat na pierwszych zajeciach jakiegos tam kolka w szkole... nie wiem skad mi sie to wzielo... bylo zdziwko xD

śmieszne
jak ktoś jest rozciągnięty to zrobi szpagat w tydzień jak ktoś b.mało to i pół roku nie starczy. wszystko zależy od poziomu rozciągnięcia z jakiego się startuje!

a próba zrobienia szpagatu już pierwszego dnia może się źle skończyć dla niektórych

Według mnie te ćwiczenia są złe..

Robiłam wszystko co było napisane ale to jest chore w pierwszy dzień "Próby zrobienia szpagatu 30x (4 serie, 4*30)" na drugi dzień miałam straszne zakwasy, i bóle pomiędzy żebrami.. Odmawiam tych ćwiczeń.!

szpagat w 5 tygodni jest jak najbardziej mozliwy. ja jak pierwszy raz zrobilem to zajelo mi ok 3 tygodni ale wtedy mialem niecale 15 lat. obecnie mam 30 i wrocilem do treningow po ponad 3 letniej przerwie cwicze rozciaganie juz ponad miesiac i na razie brakuje mi jeszcze ok 10 cm do pelnego szpagatu. wiec podejrzewam ze w ciagu kolejnego miesiaca zrobie.
jak to juz napisali czas ktory potrzeba na zrobienie szpagatu jest kwestia indywidualna, zreszta rozciaganie kregoslupa jest o wiele bardziej przydatne.

pierwszy raz szpagat robilam w zeszłym roku mając 24 lata(mowie o tym jedna noga w przod druga w tyl, bo poprzecznego nei zrobie ze wzgledu na zwyrodnienie stawu) i zajelo mi to tylko ile trwa przerwa switeczna a nie rozciagalam sie jakos tymi systememi tylko po swoemu, nic sobie nie nadwyrężyłam i nie uszkodziłam, bez bólu i kontuzji

Dzięki wytrwałości można dojść do zrobienia szpagatu, niestety ta umiejętność nie jest trwała! Trzeba stale się rozciągać aby ją zachować. Zrobiłem szpagat w wieku 56lat i przerwa dłuższa niż 2 tygodnie powoduje, że zaczynam prawie od początku!

Ja się rozciągam 2 lata i jeszcze sporo mi brakuje :( Ćwiczę 3 lub 4 razy w tygodniu, mam 13 lat i jestem bardzo wysoka i chyba w tym jest problem.