Tank Abbott zawalczy z Paulem Buentello

David "Tank" Abbott znów zawalczy w klatce. Tym razem nie będzie to najbardziej znana klatka UFC, ani też Cage Rage, czyli organizacji, w której ostatnio miał zmagać się z Algierczykiem Amokrane Sabetem, ale klatka, zyskującej coraz większą popularność, organizacji Strikeforce!

Jego przeciwnikiem ma być Paul Buentello - 32-letni, wążacy ponad 110kg, Amerykanin pochodzący z Teksasu, ostatnio walczący dla UFC, gdzie wygrał dotąd 3 walki i przegrał, dość szybko, jedną - z byłym mistrzem wagi ciężkiej Andrei'em Arlovskim.
Buentello, legitymujący się rekordem 20-8-0 miał już okazję spotykać się z bardziej znanymi zawodnikami, takimi jak Evan Tanner, Gan McGee, czy Ricco Rodriguez. Te walki jednak przegrał, a w jego rekordzie jedynym, godnym odnotowania, sukcesem, jest wygrana przez nokaut z Mikem Kylem.

Walka odbędzie się 7 października.

Nuda. Nie ma czym się emocjonować. Ot, walka drugo- czy wręcz trzecioligowych fighterów

dokładnie to bedzie walka cięzkich emerytów, nie ma sie czym podniecac

Dla Was tak.
Ja Tanka od zawsze lubiłem, może nie za jego wielkie umiejętności, technikę,
ale za to, że mimo tego kim był/jest zrobił tak wielką karierę i potrafił pokonywać naprawdę dobrych zawodników. Jego walki zawsze będę oglądał z przyjemnością.

Technike Dla mnie jego technika to mordobicie spod dyskoteki.

Podobnoe nayebał VanDammowi Tank Ja go za to lubię

Co z tego ze nie ma techniki jest jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych zawodnikow MMA.Poza tym ma twarda szczene i nie pierd/oli sie w tancu,albo on zrobi KO albo zrobia to na nim.Dobrze sie go oglada itp

Technike Dla mnie jego technika to mordobicie spod dyskoteki.

yeah x-ray

Czy wszyscy cierpią tu na bezsenność? Myślałem, że to tylko ja dziś nie mogę zasnąć...

VanDamovi ??? ke to nie lyszlame jest jakis link czy cos ? moze go zaczne lubic !

Linku nie ma, jest tylko legenda, Tank pracował jako jego bodyguard i jak Żą Klot był pijany i się zaczął popisywać, to wujek Tank skopał mu ryja