Jesli tak,to grupa zlodziei prawdopodobnie ma specjalna klamke,zeby dostac sie do srodka(jej zrobienie nie jest chyba trudne)
Sama walka w przedziale...zastanawialem sie kiedys,jak by to wygladalo bez uzycia sprzetu.Jednym z pomyslow(po prostu abstrakcyjny pomysl)bylo podciagniecie sie na 2 polkach i proba wypchniecia napastnika kopnieciem...jednak na grupe zdecydowanych bandziorow zadna technika chyba nie bedzie dobra.
Ostatnio czytalem,ze w okolicach Lodzi staruszek zaatakowany w przedziale przez 2 nastoletnich zlodziei...wyciagnąl bron!Nie przestraszyli sie,probowali mu ją odebrac.Jednemu odstrzelil kciuk...a drugiemu wpakowal kule w brzuch.
Jak sie okazalo-byl to emerytowany oficer WP.Zostal zas napadniety przez nastolatkow swietnie znanych policji-jeden z policjantow stwierdzil,ze"takich jak oni trudno odtraszyc".
Zycie mnie juz nie bawi.Mam wszystko gdzies
"FIRST POSITION,AFTER-
SUBMISSION"
https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/36.gif[/img] SFD Ju-Jitsu TEAM SFD Ju-Jitsu TEAM SFD Ju-Jitsu TEAM [img]../../buziaki/36.gif" alt="" />
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.