Muszę się poradzić w sprawie ćwiczeń na biceps. Mianowicie: ćwiczyłem 3 miesiące tymi samymi ćwiczeniami i tak coś czuję, że muszę zmienić rozkład ćwiczeń, a nawet gruntownie zmienić mój plan na biceps.
3 miechy machałem tak:
-podnoszenie sztangielek z supinacją na ławce skośnej 12,10,8 na każdą łapkę osobno,
-sztanga łamana, stojąc nadchwtem 12,10,8,
-system 7/7/7 ( różnie zwany, ja to nazywam "siódemki" xP)
* czasem 7 zastępowałem ponoszeniem na kolanie, ale nie czułem takich rezultatów :)
Moglibyście mi doradzić jakie ćwiczenia mógłbym robić?
Myslałem nad modlitwnikiem, podnoszeniem na kolanie i młoteczkami bez supinacji. Co wy na to ?
Czekam na odp :P