jedyne co mi si ew miskach nie podoba to te ilości kury, zwłaszcza,że podejrzewam ze nie z własnego chowu. Wcinasz generalnie duze ilosci fitoestrogenów ale jak ty innego mięsa nie tniesz???, a przydała by sie tu ryba dzika, wątroba cielęca lub wołowa...
Zmieniony przez - obliques w dniu 2013-10-10 15:50:07