Zarejestrowałam się na Waszym forum, bo potrzebuję pomocy.
Pod koniec roku (2014) lub wcześniej chcę złożyć dokumenty do Policji. Interesuje mnie praca w tej formacji już od najmłodszych lat. Lata mijają , a ja w tym kierunku bardzo mało zrobiłam. W sumie nic. Przystąpiłam do egzaminów sprawnościowych dwa razy i dwa razy na tym samym oblałam czyli piłki.
O tym, że piłki na TSF (test sprawności fizycznej) oblewają dziewczyny to każdy o tym wie. Taka piłka waży 3 kg i nią trzeba rzucić 5 metrów. Na samym początku dorzucałam 4,8 metra. Pożyczyłam ze szkoły piłkę i zaczęłam rzucać tak, że udało mi się dorzucić ponad 5 metrów. Na egzaminie nie udało mi się. Pewnie dlatego, że brakowało mi siły.
W domu mało ćwiczyłam. Próbowałam coś ćwiczyć hantlami ale odległość rzutu nie poprawiała się więc samą piłką rzucałam i co najlepsze w tym jest, była poprawa.. Ale to nie wszystko. Jeszcze do tego wszystkiego przekraczam czas [1m:52sek]. Niedawno obok mnie otworzyli siłownię. Zastanawiam się czy nie byłby to dobry pomysł zacząć na nią chodzić. Tylko, że zielonego pojęcia nie mam co ja tam mogę ćwiczyć, jak i ile… by uzyskać zamierzony efekt. Dlatego zwracam się do Was z prośbą o ułożenie mi planu treningowego i doradzenie co ja mogę ze sobą zrobić by ten tor przejść bez wielkiego wysiłku.
Dodam za zaczęłam biegać, ale to dopiero początki i ciężkie są jak dla początkującego biegacza. Dowiedziałam się, że bieg na dystans nie pomoże mi w zaliczeniu toru, tylko biegi interwałowe dlatego, że mam słabą wydolność/kondycję a ten tor właśnie jest tak ułożony, że osoby ze słabą wydolnością/kondycją po prostu kończą go przekraczając czas albo z wynikiem słabym…
Podstawowe informacje :
Wiek : 24lat
Waga : 58kg
Wzrost : 166 cm
Jeśli macie jakieś dodatkowe pytania proszę pisać …
Poniżej podaję link jak wygląda tor. Wygląda łatwo ale to tylko pozory..
class="link" target="_blank">test sprawności