Trądzik!!! Znowu SYFY!

Witam! Mam od roku problem z trądzikiem, chodziłem na wizyty do dermatologa, wydałem sporo hajsu i efektów żadnych, wręcz przeciwnie. Trądzik cały czas mi się pogarsza, zaczyna obejmować coraz większe obszary mojej twarzy i pleców. Najgorsze jest to, że szpeci strasznie moją cerę na tarzy. Wiem, że ten temat już był wałkowany b. dużo razy, ale chciałbym usłyszeć opinie indywidualnie, jak leczyć, jak zapobiegać itp. Chciałem dowiedzieć się też, czy spirytus salicylowy działa na te uciążliwe pryszcze i jakie leki w takim razie zastosować najelepiej skuteczne. Z góry dziękuję...

Blebleble, a ja powiem tak: IZOTEK! Mecze sie z tradzikiem juz 3 lata, w lecie jak sie opale nie ma nic, w zimie jestem caly zasfiony (twarz i plecy). Wszystkie te masci i antybiotyki nic nie dawaly, na dobrego dermatologa kasy nie mialem (a cala reszta tanich dermatologow i lekarzy to maja taka wiedze ze pozalsieboze), wkurzylem sie i co? Zalatwilem sobie recepte i Izoteku, troche o nim poczytalem i lecze sie sam. Stosuje dawke tylko 20mg na dzien, waze 75kg, mam 18 lat. Jem to juz miesiac, tradzik oczywiscie nie zniknal (na poczatku jest zazwyczaj wysyp), ale lek dziala bo mi wysusza skore. Tradzik zejdzie, to jestem pewien, bo wiem jak niektorzy wygladali i po izoteku (tyle ze szamali masakryczne dawki) wyleczylo ich. Po tym leku nie ma nawrotow, jest skuteczny tylko drogi i trzeba minimum te 4miechy sie leczyc jak sie ma slaby tradzik (a wnioskuje ze masz podobnie jak ja).

I nie wierz w *******y z ulotki ze skutkami ubocznymi. Przy dawce 20mg/dobe czuje sie wysmienicie (niektorzy szamaja po 60mg ale to kamikadze sa). Zsychaja sie tylko wargi i lekko sie skora luszczy ale na to tani krem zaradzi (tylko nie tlusty).
Za 4 miesiace bede pewno gladki jak pupa niemowlaka i planuje odstawic ten lek, bo jak czytalem to po lekkim tradziku tyle wystarczy...

dobry prywatny dermatolog napewno pomoze

typowo podstawa to PRYWATNY DERMATOLOG słuchaj sie jego rad a trądzik zniknie, lepiej zapłacic niz isc za darmo do państwowego i stac sie królikiem doświadczalnym.

U mnie w miescie dermatologiem jest kuzynka mamy to mnie wyleczyla hehe.
Ale tez mi znowu powrocily.
Chodz wiecej po podworku gdy swieci slonce bo to da najlepsze efekty,ja tak robie i w lecie mam spokoj

Mam też pytanie, bo krążą legendy, że stres też robi swoje i trądzik się nasila, jadni popierają ten fakt, drudzy mówią, że to nie od stresy są te syfy. Ma to jakiś związek ze stresem?

mialam ten sam problem co ty tylko dluzej sie meczylam bo ponad 2,5 roku az wkoncu pozanalam fajna pani dermatolog i powiedzila ze nie ma co sie bawic tylko odrazu antybiotyk! Ja biore Tetralysal ( najpierw przez 1 miesiac ^00mg , pozniej przez 2 miesiace 300mg, a potem przez kolejne 2 miesiace 150mg)+ probityk ( jaki kolwiek) plus rano i weczoem masc Aknemycin. Mi naprawde pomaga mimo ogromego zaawansowania tej "choroby"

Ludzie a stosował ktoś z was zindaclin? Bo właśnie teraz dostałem to od dermy ale na necie mało jest o nim informacji, a chciałem się dowiedzieć czy jest dobry?

ja stosowalem clindacne i choc powinno sie stosowac 3 razy dziennie ja stosowalem raz wieczorem i nawet po takiej dawce zauwazylem efekty i przeszlo. przed posmarowaniem przecieralem twarz spirytusem.

1Ana5: Czy słońce faktycznie pomaga na trądzik?

adamRS: Ile kosztuje clindance?

owszem słonce pomaga ale krotkotrwale poniewaz na poczatku fajnie wysusza ale z czasem zaczyna rowniez zluszczac skore ( poniewaz malo kto posiadajac cere tradzikowa stosuje kremy nawilzajace a powinno sie je stosowac) wiec slonce jest ok tylko trzeba znac umiar .

dieta nisko węglowodanowa (bez mleczna i wszystkiego co zawiera)
2 tyg. zauważysz poprawę