Witam.
Trenuje w klubie Kickboxingu w grupie jest 9 osób.
Może wydawać wam to dziwne. Ale trener do mnie jako jedyny ma dziwne podjeście wogóle mnie nie chwali za moje postępy nie chodzi mi o to,ze musze byc chwalony co trening czy coś. Poprostu zwraca na innych wieksza uwage a mnie zostawia tak jakby na marinesie tych wszystkich. Dla mnie gdy trener np. Krzyczy do mnie "Dawaj mocniej,szybciej itp" jest to dla mnie motywujące jakby nie pokładał na mnie zadnych nadzieji na coś lepszego i to jest troche demotywujące. I sam niewiem co o tym sądzić.
Trenuje w klubie Kickboxingu w grupie jest 9 osób.
Może wydawać wam to dziwne. Ale trener do mnie jako jedyny ma dziwne podjeście wogóle mnie nie chwali za moje postępy nie chodzi mi o to,ze musze byc chwalony co trening czy coś. Poprostu zwraca na innych wieksza uwage a mnie zostawia tak jakby na marinesie tych wszystkich. Dla mnie gdy trener np. Krzyczy do mnie "Dawaj mocniej,szybciej itp" jest to dla mnie motywujące jakby nie pokładał na mnie zadnych nadzieji na coś lepszego i to jest troche demotywujące. I sam niewiem co o tym sądzić.
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"