Szacuny
2
Napisanych postów
6
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
23
Mam 17 lat, amatorsko trenuję piłkę ręczną. 180 cm wzrostu ok. 70 kg wagi. Piszę bo chciałbym poznać jakieś rady czy sposoby na trening dla lewego skrzydłowego od jakiejś osoby która trenuje w drużynie z trenerem. Będę wdzięczny za wszystkie rady dot. takich rzeczy jak poprawa celności rzutu, wyskoku i przede wszystkim jak się ustawiać na skrzydle i czy bardziej wskakiwać w pole czy po obwodzie.
~Z góry dziękuję.
Szacuny
2
Napisanych postów
6
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
23
Nie mogę nigdzie znaleźć opcji edytuj więc proszę o połączenie postów. Dodam jeszcze, że trenuję od listopada zeszłego roku. W zasadzie nie można tego nazwać treningiem bo średnio 4 razy w tygodniu gramy tylko, nie trenujemy. Gram też z dużo starszymi także dosyć ciężko jest.
Zmieniony przez - szymeklab w dniu 2011-05-11 23:05:16
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
31
Napisanych postów
5422
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
45681
Mi to się wydaję, że Ty myślisz, że nie jest popularna, każdy wie, że reprezentacja zawsze jedzie coś zdobyć, a nie jak piłkarze "powalczyć", jest mocna ekstraklasa, drużyny biorą udział w Lidze Mistrzów. Może być mało znana w Twoim regionie, ale na tle kraju wcale nie jest zapomniana, mimo, że jest boom na siatkówkę i nożną.
Jako skrzydłowy rzucaj sobie na bramkę z różnymi wariantami, tzn. z zera, wskakuj w pole, po okręgu, z obrońcą, bez obrońcy, w wybrany punkt bramki (np. dalszy słupek), wkrętki itp. Nie mając większej styczności z ręczną dałem Ci już kilka przykładów, jak znajdziesz tamto forum, to na bank będziesz mieć więcej pomysłów.
Szacuny
2
Napisanych postów
6
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
23
To co zapodałeś robię cały czas. A jeśli chodzi o pierwszą część wypowiedzi to pochodzę ze stolicy piłki ręcznej - Płocka. O tej silnej ekstraklasie chyba przesadziłeś bo w LM grały Targi Kielce wiadomo z jakim skutkiem - ostatnie miejsce. Reprezentacja to samo słabo no ale tutaj niestety nie powołuje się najlepszych tylko kolegów.