Trening domowy dla 40-latka

Proszę o trening dla mojego taty, narazie coś wprowadzającego, ponieważ jedyny sport jaki on uprawia to wędkarstwo . Chodzi o coś co można zrobić w domku, może z chantelkami i drążkiem gdyż niczym więcej nie dysponuję. Jak już pisałem najpierw coś wprowadzającego żeby staruszek się nie zniechęcił(i nie zabił), może być też rozpisane na dłuższy czas. Mój tata nie jest jakimś cielakiem, raczej dobrze się trzyma, waga ok 79kg przy 180cm wzrostu. Z góry dziękuję, CU

Proponuję nieco zmodyfikowany ACT Michaila:
należy zrobić po rozgrzewce 2 obwody po 12-15 powtórzeń w każdym ćwiczeniu

1. unoszenie nóg do pionu z leżenia na plecach
2. przysiady z hantlami
3. wypady w bok
4. wyciskanie hanli w leżeniu na ławce
5. spinanie tułowia w leżeniu
6. unoszenie hantli bokiem do góry w siadzie
7. wyciskanie hantli w siadzie
8. podciąganie na drążku (lub wiosłowanie hantlem w opadzie)
9. skręty tułowia w siadzie z hantlem w dłoniach przed brzuchem
10. pompki tylne (z oparciem nóg na ławce z przodu i rąk na ławce za plecami)
11. uginanie ramion ze sztangielkami stojąc
12. wspięcia na palce

on nie może zaczynać od 30min treningu bo mi kajtnie, coś wprowadzającego dla 40 latka który nigdy nie ćwiczył a przynajmniej od 20 lat, dajcie coś rozsądnego co go nie zabije

To jest trening dla osób nie mających żadnego stażu treningowego.
Zajrzyj do postu III Cykliczność Grupa I Cykl I po inne szczegóły.
Pozdrawiam.

a moze napiszesz w jakim celu ten trening jest? Bo chyba nie po to zeby "przypakowac"?? . Wydaje mi sie ze trening dla Twojego taty powinien bardziej przypominac forme aerobow. Jakies rozciaganie cos w tym rodzaju.