Mam pytanie odnośnie samego młota, jaka powinna być jego waga, najlepiej jeden typowo pod siłę, a drugi lżejszy pod dynamikę.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Napisał(a)
Od 1,5 kg do 10 kg. Imo optymalny to około 3 kg. Najważniejsze żeby ruch był szybki. Jeżeli zatracasz szybkość kosztem cięższego młota, to to ćwiczenie traci sens.
...
Napisał(a)
1,5 jest totalnym bezsensem nawet na jedną dłoń ;)
Optymalnie na jedną dłoń to 3kg
5 kg na uderzenia boczne i na dynamikę
10 kg i wzwyż na siłe
Optymalnie na jedną dłoń to 3kg
5 kg na uderzenia boczne i na dynamikę
10 kg i wzwyż na siłe
...
Napisał(a)
Przecież ludzie uderzają nawet kijem baseballowym (np Masternak), który jest lżejszy od 1,5 kg wszystko zależy od priorytetów
...
Napisał(a)
Też kijem baseballowym ćwiczyłem w jednym klubie i dobrze się ćwiczyło. 

This is madness!
This is SHIN-AI-DO!!!
http://www.shinaido.w8w.pl/
...
Napisał(a)
Nie wchodząc w szczegóły to w przypadku niektórych ćwiczeń dłuższymi przedmiotami typu kij bejsbolowy jest ważna nie tylko sama masa, ale również ich moment bezwładności.
Jak powiedziałem, nie chce mi się teraz przypominać wzorów, więc dla ilustracji wystarczy pomyśleć czy łatwiej będzie pomachać normalną sztangielką czy też np. gryfem o tej samej masie schwyconym za jeden z końców.
Jak powiedziałem, nie chce mi się teraz przypominać wzorów, więc dla ilustracji wystarczy pomyśleć czy łatwiej będzie pomachać normalną sztangielką czy też np. gryfem o tej samej masie schwyconym za jeden z końców.
...
Napisał(a)
Machać można wszystkim ale to od was zależy jakie chcecie osiągnąć efekty. A różne rzeczy zalecają ludzie, większość filmików z treningów w tym Maseraka pokazują, że uderzenia trwają albo na ilość uderzeń ok 10-15 albo na czas max 1 minuta. W jednym i drugim przypadku nie spodziewał bym się tak spektakularnych efektów.
Wiem ile próbowałem i jakie efekty miałem i zaraz po technice to właśnie młot dał mi największy przyrost siły w ciągu miesiąca. W mojej rodzinie byli sami rolnicy i kowale w tym ojciec, więc wiem jakie muszą być ciężary, żeby efekty były zadowalające ;)
Ktoś wyżej poruszył temat, że młotem lżejszym będą szybsze i bardziej dynamiczne uderzenia. Zgadzam się ale między młotem 3 a 10 kg nie ma znacznej widocznej różnicy w tej szybkości więc po jaką cholerę uderzać 3 kilówką skoro więcej korzyści osiągniemy 10-tką?
I tutaj prosty przykład. Spróbujcie codziennie robić 1 minutę same uderzenie kijem bez dodatkowych stacji siłowo dynamicznych z drugiej strony po miesiącu druga próba z 15-20 minutową pracą na ciężkim młocie :) Nie możliwe jest żeby w pierwszym przypadku uzyskać choćby zadowalające efekty. Nie tyle wasze kije dają efekty co suma pozostałych stacji siłowo-dynamicznych a w waszym przypadku uderzenia kijem są tylko wisienką na torcie.
Konkluzja:
Chcecie porządnych efektów weźcie porządny młot i porządną ilość lub czasu. Zacznijcie od 2 rund 2 minutowych a dojdźcie do 4-5 rund 3 minutowych z jedną minutą odpoczynku. W innym przypadku strata czasu.
Wiem ile próbowałem i jakie efekty miałem i zaraz po technice to właśnie młot dał mi największy przyrost siły w ciągu miesiąca. W mojej rodzinie byli sami rolnicy i kowale w tym ojciec, więc wiem jakie muszą być ciężary, żeby efekty były zadowalające ;)
Ktoś wyżej poruszył temat, że młotem lżejszym będą szybsze i bardziej dynamiczne uderzenia. Zgadzam się ale między młotem 3 a 10 kg nie ma znacznej widocznej różnicy w tej szybkości więc po jaką cholerę uderzać 3 kilówką skoro więcej korzyści osiągniemy 10-tką?
I tutaj prosty przykład. Spróbujcie codziennie robić 1 minutę same uderzenie kijem bez dodatkowych stacji siłowo dynamicznych z drugiej strony po miesiącu druga próba z 15-20 minutową pracą na ciężkim młocie :) Nie możliwe jest żeby w pierwszym przypadku uzyskać choćby zadowalające efekty. Nie tyle wasze kije dają efekty co suma pozostałych stacji siłowo-dynamicznych a w waszym przypadku uderzenia kijem są tylko wisienką na torcie.
Konkluzja:
Chcecie porządnych efektów weźcie porządny młot i porządną ilość lub czasu. Zacznijcie od 2 rund 2 minutowych a dojdźcie do 4-5 rund 3 minutowych z jedną minutą odpoczynku. W innym przypadku strata czasu.
...
Napisał(a)
Nie zgodzę się, ruch 3 kilowym młotem jest znacznie szybszy. Może jestem słabeuszem, ale dzięsieciokilowym młotem nie śmigam tak jak 3 kg.
...
Napisał(a)
DremorU Mnie nie ma znaczącej różnicy. W zależności od sposobu uderzania pozycji rodzaju opony etc... Przy lżejszym młocie faktycznie mógłbym szybciej. MÓGŁBYM ale... NIE MOGĘ... w praktyce przy uderzeniu w oponę młot lekki szybciej i mocniej odskakuje niż ciężki więc sporo siły zabiera hamowanie młota nad głową. Młot ciężki powoduje z kolei mniejszy odskok i przy prawie maksymalnej sile idealnie stabilizuje się nad głową (nie trzeba hamować i korygować). Co by nie patrzeć w tym treningu chodzi o siłe UDERZENIA a nie HAMOWANIA/STABILIZOWANIA ;)
3.5 kilo jest dobre gdy musisz uderzać w POZIOMIE wtedy 10-tka jest zbyt ciężka by utrzymać prawidłowy tor ruchu.
Poza tym jeśli weźmiemy pod uwage 3 kilowy młot i sposób uderzania nad głową to faktycznie uderzamy TROCHĘ szybciej ALE wyrabiasz tylko jeden prostolinijny ruch bez skrętu i większego zaangażowania ciała jak w przypadku 10-tką z dużym zamachem bocznym, które to angażuje dodatkowo mocno mięśnie skośne oraz mięśnie odpowiadające za uderzenia hakiem. Pomyśl o tych korzyściach ;)
Więc nadal utrzymuje zdanie że niewiele sensu ma młot/kij 1,5 kg. To już przypomina trzepanie dywanów a nie trening młotem na oponie :P
3.5 kilo jest dobre gdy musisz uderzać w POZIOMIE wtedy 10-tka jest zbyt ciężka by utrzymać prawidłowy tor ruchu.
Poza tym jeśli weźmiemy pod uwage 3 kilowy młot i sposób uderzania nad głową to faktycznie uderzamy TROCHĘ szybciej ALE wyrabiasz tylko jeden prostolinijny ruch bez skrętu i większego zaangażowania ciała jak w przypadku 10-tką z dużym zamachem bocznym, które to angażuje dodatkowo mocno mięśnie skośne oraz mięśnie odpowiadające za uderzenia hakiem. Pomyśl o tych korzyściach ;)
Więc nadal utrzymuje zdanie że niewiele sensu ma młot/kij 1,5 kg. To już przypomina trzepanie dywanów a nie trening młotem na oponie :P
...
Napisał(a)
Dzięki wszystkim za wyrażenie opinii
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!