Witam,
Panowie mamy styczeń, a w maju kroi mi się tygodniowy wyjazd w Czechy na wspinanie. Mój cel treningowy to spalenie tluszczu, poprawa wydolności i ogólnej siły ciała. Tego tłuszczu nie ma dużo, sądzę że brzuch to ok. 3kg :) Nie będzie z tym wielki problem dlatego proszę o opinie nt. wydolności i wytrzymałości.
Generalnie mogę pozostać przy obecnej wadze ale nie chciałbym żeby to wpłynęło na wyniki wspinaczkowe...
Mój plan tygodniowy wygląda tak:
poniedzialek, środy, piątki : ściana wspinaczkowa (zima) - ok. 20min rozgrzewka, potem 3-4 łatwych tras(dalsza rozgrzewka), ile wlezie ciężkich z prowadzeniem - przeważnie na mniejszych już chwytach lub w przewieszeniu, następnie 2 łatwe takie na rozluźnienie i na koniec rozciąganie jakieś 15min - całość ok 2,5 godziny
wtorek i czwartek: siłownia - tutaj lecimy tak: 10min (w tym czasie również rozgrzewam nadgarstki, ramiona itd.) rowerek,3 serie na brzuch, dwie serie na klatkę ławka pozioma, rozpiętki na pochyłej, plecy ściąganie drążka po 3 serie przód/tył, 3x 10s przyblok przy podciąganiu na drążku, ew. maszyna Smith'a bo lubie :)no i na koniec łapy ale tylko biceps i przedramie, triceps'a odpuszczam bo mam za dużą różnice (od około 4 lat tak z cztery razy w tyg. pompki w domu z różnym ustawieniem nóg i szerokością rozstawu dłoni - bo też lubie ) staram się zamknąć trening w 1,5h
Jeżeli chodzi o treningu palców czysto pod wyniki we wspinaniu to: na koniec treningów na ścianie zwisy na chytotablicy, dysponuję również przyrządem do ćwiczenia siły palców Hard Grit (można ćwiczyć każdy palec osobno dzialanie podobne do trąbki :)
Płeć : M
Wiek : 27
Waga : 77
Wzrost : 181
Cel treningowy : spalenie tłuszczu/wzrost siły i wytrzymałości
Staż treningowy na siłowni : dość długo z przerwani nigdy nie zależało mi na wzroście masy bardziej na rzeźbie i szybkości, generalnie bardziej trening w domu plus dużo sportu.
Uprawiane inne sporty : wspinaczka ok 2 lata
Dostęp do sprzętu : full osprzęt siłownia, rurka do podciągania w domu,
Przeciwskazania medyczne : brak
Zażywane suplementy : w tym momencie mam juz na stanie jabłczan kreatyny 2*200caps., białko 2,27kg( 80g/7,2g), do tego gdzieś tam jeszcze leży HMB jakiś thermogenic i tribulus, aminokwasy tez sie znajdą - o cholera troche tego jest jak tak pomyśle ale nazbierało się tak jakoś przez te lata
Kto ma jakieś rady szczególnie jeżeli chodzi o trening na siłowni, intensywności, porady na temat rozciągania nóg to bardzo proszę o wypowiedzi... Z uwagi na fakt iż jest to dość duży wysiłek dla organizmu myślę nad dniem wolnym w środę, a w zamian za to wypady niedzielne na wspinanie :) tyle że troche mi to nie leży bo za duży odstęp pomiędzy wspinaniem i boję się że organizm przejdzie ze wspinania na siłówke na pakerni, co sądzicie?
THX,
p.s
temat przeneisiony z działu Trening dla zaawansowanych - zero odpowiedzi :(
Panowie mamy styczeń, a w maju kroi mi się tygodniowy wyjazd w Czechy na wspinanie. Mój cel treningowy to spalenie tluszczu, poprawa wydolności i ogólnej siły ciała. Tego tłuszczu nie ma dużo, sądzę że brzuch to ok. 3kg :) Nie będzie z tym wielki problem dlatego proszę o opinie nt. wydolności i wytrzymałości.
Generalnie mogę pozostać przy obecnej wadze ale nie chciałbym żeby to wpłynęło na wyniki wspinaczkowe...
Mój plan tygodniowy wygląda tak:
poniedzialek, środy, piątki : ściana wspinaczkowa (zima) - ok. 20min rozgrzewka, potem 3-4 łatwych tras(dalsza rozgrzewka), ile wlezie ciężkich z prowadzeniem - przeważnie na mniejszych już chwytach lub w przewieszeniu, następnie 2 łatwe takie na rozluźnienie i na koniec rozciąganie jakieś 15min - całość ok 2,5 godziny
wtorek i czwartek: siłownia - tutaj lecimy tak: 10min (w tym czasie również rozgrzewam nadgarstki, ramiona itd.) rowerek,3 serie na brzuch, dwie serie na klatkę ławka pozioma, rozpiętki na pochyłej, plecy ściąganie drążka po 3 serie przód/tył, 3x 10s przyblok przy podciąganiu na drążku, ew. maszyna Smith'a bo lubie :)no i na koniec łapy ale tylko biceps i przedramie, triceps'a odpuszczam bo mam za dużą różnice (od około 4 lat tak z cztery razy w tyg. pompki w domu z różnym ustawieniem nóg i szerokością rozstawu dłoni - bo też lubie ) staram się zamknąć trening w 1,5h
Jeżeli chodzi o treningu palców czysto pod wyniki we wspinaniu to: na koniec treningów na ścianie zwisy na chytotablicy, dysponuję również przyrządem do ćwiczenia siły palców Hard Grit (można ćwiczyć każdy palec osobno dzialanie podobne do trąbki :)
Płeć : M
Wiek : 27
Waga : 77
Wzrost : 181
Cel treningowy : spalenie tłuszczu/wzrost siły i wytrzymałości
Staż treningowy na siłowni : dość długo z przerwani nigdy nie zależało mi na wzroście masy bardziej na rzeźbie i szybkości, generalnie bardziej trening w domu plus dużo sportu.
Uprawiane inne sporty : wspinaczka ok 2 lata
Dostęp do sprzętu : full osprzęt siłownia, rurka do podciągania w domu,
Przeciwskazania medyczne : brak
Zażywane suplementy : w tym momencie mam juz na stanie jabłczan kreatyny 2*200caps., białko 2,27kg( 80g/7,2g), do tego gdzieś tam jeszcze leży HMB jakiś thermogenic i tribulus, aminokwasy tez sie znajdą - o cholera troche tego jest jak tak pomyśle ale nazbierało się tak jakoś przez te lata
Kto ma jakieś rady szczególnie jeżeli chodzi o trening na siłowni, intensywności, porady na temat rozciągania nóg to bardzo proszę o wypowiedzi... Z uwagi na fakt iż jest to dość duży wysiłek dla organizmu myślę nad dniem wolnym w środę, a w zamian za to wypady niedzielne na wspinanie :) tyle że troche mi to nie leży bo za duży odstęp pomiędzy wspinaniem i boję się że organizm przejdzie ze wspinania na siłówke na pakerni, co sądzicie?
THX,
p.s
temat przeneisiony z działu Trening dla zaawansowanych - zero odpowiedzi :(