Szacuny
54
Napisanych postów
2326
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
78561
Tylko się nie śmiać...to ważne co odpowiecie.Mam 16 lat i zamierzam zacząć trenować jakiś sport walki(bez różnicy jaki ale na jakiś się zapiszę a najprawdopodobniej na Muay Thai) i nurtuje mnie pewna sprawa.Naprawde zależy mi aby zacząć coś trenować ale chciałbym się dowiedzieć czy sztuki walki nie hamują wzrostu bo ja chciałbym jeszcze z 10cm urosnąć.No wiecie...czy np. uderzanie w worek i w powietrze nie wpływa negatywnie na kości a tym samym nie hamuje wzrostu.Może spotkaliście się juz z tą teorią a może się mylę.Proszę o odpowiedz.Z góry dziękuję.
Jedyną rzeczą której powinniśmy się bać jest sam strach
Szacuny
69
Napisanych postów
4452
Wiek
38 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
56549
stary, to czy urosniesz czy nie to zalezy od genów !! możesz juz nic nie urosnąć a możesz urosnąć i 20cm to zalezy od twojego organizmu, masz 16 lat więc raczej zadne cwiczenia nie zachamuja wzrostu, o ile jest co przeznaczone jeszcze urosnąć :)
Bracia... czego dokonujemy za życia... odzwierciedla się w wieczności...
Szacuny
1
Napisanych postów
231
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
2905
Zachamowac moglyby niektore cwiczenia na silowni, ale na sztukach walki nic Ci sie nie stanie (chodzi mi o te cwiczenia na silowni typu przysiady ze sztanga za karkiem, one chamuja wzrost poniewaz uszkadzaja chrzastke miedzy kregami czy cos takiego i nie nalezy ich wykonywac w mlodym wieku) jak cos zle powiedzialem to niech mnie ktos poprawi
"Tańczę jak motyl i kłuję jak pszczoła"
Zobaczcie i ocencie też moją stronkę ze śmiesznymi rzeczami jeśli chcecie poprawić sobie humor:
http://sooro.w.interia.pl
Szacuny
54
Napisanych postów
2326
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
78561
No dobra wiem że siłownia hamuje wzrost ale co powiecie np na uderzenia w worek.Przecież w czasie uderzenia następuje nacisk na kość.Jak to wpływa na kości???
Jedyną rzeczą której powinniśmy się bać jest sam strach
Szacuny
204
Napisanych postów
11365
Wiek
43 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
86839
Wzrost jest zależny od genetyki, ew. chorób i czynników środowiska (odżywianie). Bez obaw zapisz się na MT. Uderzając w worek generuje się nacisk DYNAMICZNY na kości (uderzeniowy), nie statyczny jak przy ciężarach.
BTW: Z tą siłownią też nie ma co straszyć zahamowaniem wzrostu. Niemniej z umiarem - bez martwego ciągu i dużych obciążeń.
Szacuny
55
Napisanych postów
1932
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
8908
Właśnie dzięki ćwiczeniom obciążającym kręgosłup podnosi się poziom hormonu wzrostu i niektórzy chodząc na siłownię rosną szybciej, a niektórzy przestają rosnąć. Różnie bywa.
Jak masz 181 cm to już jesteś wysoki chłop. Nie wiem po co ci więcej. Chyba że grasz w kosza to inna sprawa.
Szacuny
0
Napisanych postów
92
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1935
No co Ty Lukas ja mam jakos ok.185cm. i mam kompleks nizszosci serio..zawsze jak stoje koło przecietnego "pana" na ulicy to wydaje mi sie ze jakis niski jestem PozdRO:D
Szacuny
4
Napisanych postów
627
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
9388
Ja też mam coś 185 i odnoszę jednak wrażenie, że należę do wyższych. Nawet na sali o wiele więcej jest takich nad którymi mam przewagę zasięgu ramion od takich, którzy przewagę mają nade mną.
Trenerów dzielimy na dwie kategorie:
- jedni potrafią wiele rzeczy, których nie uczą
- drudzy uczą wielu rzeczy, których nie potrafią.