Trening w domu bez sprzętu.

Siemka, najprawdopodobniej siłownię znowu zostaną zamknięte.
Fajnie by było stworzyć taki temat ze zbiorem planów treningowych z własną masą ciała żeby w tym cholernym czasie się poruszać w domu.
Na pewno się to przyda wielu osobą które ćwiczyły tylko na siłowni.
Jak ktoś ma sprawdzony plan to fajnie by było jak by się nim tutaj podzielił :)

Dobrze to wygląda co ułożyłeś ja mam problem z kolanem przy pistoletach to tylko działam wykroki i bułgary zwała bo typy z osiedla przyniosły gruz i żeliwo można do plecaka ładować więc nawet spoko do treningu na 1 nogę jak znalazł a i można nawet urzyc do dipów i pull up to gówienko zardzewiałe ze zdjęcia ponad 20 kg
a właśnie jak ci się planki znudzą dragon flag wchodzi kozacko




Zmieniony przez - GymAddiction w dniu 2020-10-23 20:09:05

Jest od tgo cały dział, trening w domu, jest też tam rozpisane wiele gotowych planów https://www.sfd.pl/Trening_w_domu-f308.html 

Noel2343

Siemka, najprawdopodobniej siłownię znowu zostaną zamknięte.
Fajnie by było stworzyć taki temat ze zbiorem planów treningowych z własną masą ciała żeby w tym cholernym czasie się poruszać w domu.
Na pewno się to przyda wielu osobą które ćwiczyły tylko na siłowni.
Jak ktoś ma sprawdzony plan to fajnie by było jak by się nim tutaj podzielił :)

Siema zajrzyj tutaj https://workout-polska.pl/index.php/forum/ostatnie
Na sfd te treningi domowe to sobie można trututu na forum możesz zapytać o rozpisanie treningu/sugestie albo wygrzeb z forum gotowy plan od bar brother's oni skopiowali gotowe szablony z ich aplikacji

Siemka to znowu ja ułożyłem plan i chciałbym abyście mi go sprawdzili ewentualnie coś doradzili :)
Trenuje od 3 lat zawsze na siłowni dlatego nie znam się na treningach kalistenicznych.
Moja waga 82 kg
Wzrost 183 cm

Załatwiłem sobie drążek z poręczami do dipów, dysponuje 10 kg hantlą, mini bandami i jedną guma oporową.
W planach mam wyposażenie się w 5 litrowe butelki z wodą/piachem aby umożliwić progresję poprzez doczepianie ciężaru w podciąganiach/ dipach

Plan

Wtorek/ piątek

1. Podciąganie na drążku 5seri 6-15 powtórzeń
2. Pompki na poręczach 5 serii 6-15 powtórzeń.
3.Pompki z nogami na podwyższeniu 4 serie 12-20 powtórzeń
4.Wznosy hantla przed siebie 10kg 4 serie 15-20 powtórzeń
5.Wznosy na boki barki hantel 6kg 4 serie 25 powtórzeń
6.Podciąganie podchwytem biceps 4 serie
6-15 powtórzeń
7. Odwrotne pompki na triceps 4 serie 15 powtórzeń

Środa Sobota
1. Przysiad na jednej nodze 5 serii 15-20 powtórzeń
2. Przysiad boczny 4 serie 15 powtórzeń
3.Wykroki 4 serie 30 powtórzeń
4 Glute ham raise na dwóji 5 serii 12 pow
5. Odwodziciele z mini bandem 4 serie 12 powtórzeń.

Cardio 35 min po treningu
3 x w tygodniu bieganie 30 min w dni wolne
Z góry dzięki za rady i propozycje:)

Ogólnie możesz takim planem lecieć bo widać, że coś sprzętu masz do dyspozycji jak choćby drążek, poręcze do pompek, hantle.
Z takim sprzętem dostępnym plus masa ciała można już na prawdę solidnie sobie potrenować.
Ten plan, który wpisałeś jest w porządku choć też z czasem można na ramiona dać jakieś ćwiczenia z hantlami. Ogólnie sobie co jakiś czas zmieniaj ćwiczenia, baw się zakresami powtórzeń, zmieniaj tempo. Tak aby co jakiś czas zmieniać bodźce treningowe. Do tego oczywiście miska dopięta i można lecieć.

Właśnie miska jest cały czas dopięta.
Zastanawiam się czy nie zmniejszać ilości jedzenia żeby się nie ulać w tym okresie :/
Aktualnie waga rosła mi bardzo pomalutku w 3 miesiące zbudowałem około 1 kg.

A wy jak myślicie długo potrwa to ponowne zamknięcie siłowni ?
Będzie to samo co w marcu ?

Ciężko przewidzieć, najlepsza opcja dla tych co mają miejsce to zmontować w domu siłkę.

Przypomniał mi sie ciekawy film na yt może ci się przyda daje link do teori i planu


założenia


program


Zmieniony przez - GymAddiction w dniu 2020-10-17 10:55:46

Trudno wyczuć ile będzie to trwało i czy jest to dobra decyzja o zamknięciu siłowni bo z tego co ja obserwuję to do dzisiaj nie wróciła już taka frekwencja ludzi na siłownie jaka była przed wcześniejszym zamknięciem.
Niestety może się okazać, że nie będzie to na chwile bo nie wygląda to ciekawie. Pytanie jest czy ta branża fitness mimo niewątpliwej popularności w ostatnich latach wytrzyma takie przerwy w obsłudze ludzi.
Mam nadzieję, że nie potrwa to zbyt długo i niedługo znów będzie można porzucać żelastwem.

Święta racja sam od dłuższego czasu chodziłem tylko z rana, ludzi można było na palcach liczyć.
Jak raz z ciekawości poszedłem po południu byłem w szoku że mimo godzin popołudniowo-wieczornych co zawsze było mase ludzi nie było praktycznie nikogo.
A pomyśleć że rok temu trzeba było o ławeczkę walczyć bo były takie tłumy ...


Zmieniony przez - Noel2343 w dniu 2020-10-17 18:44:32