265 lbs: Alistair Overeem pokonał Andreia Arlovskiego przez TKO (latający front, lewy sierp, ciosy w parterze) 1:12, runda 2
Karta główna (FOX Sports 1, godzina 20:00):
No i danie główne. Świetna walka Overeema, zes.rałem się jak w 1 rundzie Andrzej go pod siatkę zaprowadził i zaczął ładować, ale udało się wytrzymać. Świetne kopniaki i kolana w tułów Reema - fajnie, że ma w swojej grze taki stały, zabójczy element. Jakby nie znokautował Andrzeja, to pewnie poźniej te kopniaki tez by swoje zrobiły. Mobilność u Reema na plus,
kondycha też - choć Pan z ES uparcie twierdził, że Reem ciezko oddycha itp. A Reem po prostu jest bardzo ekonomiczny w ruchach - tzn jest mobilny, ale nie zużywa bez sensownie energii. Z kolei Arlovski jak porażony prądem, na samym staniu stracił w chvj energii.
Jednak żeby nie było za fajnie. Reem jest zayebisty póki ma kontrolę, dlatego tak świetnie wypada z technikami. Bo jest od nich w technicznym aspekcie lepszy + ma przewagę zasięgu + zayebiscie z niego korzysta. Jednak widać , że Reem nie lubi chaosu dlatego imo zawsze będzie miał problem z brawlerami o tytanowej szczęce, a jak będą do tego wielkoludami to w ogóle tragedia. Dlatego Stipe jest gorszy dla niego niż JDS. Stipe lubi atakować, potrafi zebrać, na szczęście nie jest aż taki duży. Z JDS Stipe dalej by przegrał imo, bo JDS ma świetne kontry (jak Reem), ale tez lepszą szczękę i nie gubi się w chaosie. Reem może usadzić mega kontrę, ba nawet dwie czy trzy, ale nie zmienia faktu że to jest metoda na niego. Ciągła presja + tytanowa szczęka + bdb warunki.
Kluczem dla Reema będzie zniechęcać do presji - tak jak zrobił to z Nelsonem. Jednak z Rothwellem już nie tak łatwo by było, a np możecie się śmiać ale imo fatalnym matchupem dla niego jest Derrick Lewis.
Co do Werduma z Reemem to parę rzeczy
- nie zabiera on efektywności stójki tak jak Cainowi (który w stójce mocno bazuje na zastraszeniu obaleniem)
- markowania na Reema nie będą tak działały, on jest zbyt doświadczony w te klocki
- Reem poradził sobie z Andrzejem bez Jacksona, teraz będzie go miał;)
ale
- Werdum ma mocną szczękę
- składa piękne, bardzo długie kombinacje, nieprzewidywalne
- Overeem cały czas jednak trochę maleje co nie jest dobrym znakiem już w tej chwili. Ze Struvem 253 funty, z Nelsonem 247, a ostatnie dwie to 243 funty. Jeszcze jest spoko, ale jednak wg nie powinien schodzić poniżej 240. Generalnie wygląda trochę "depleted" jakby nie ćwiczył za dużo, a jak się nie jest na soku, to bodziec dla mięcha jest niezbędny - i musi być duzo bardziej wyrazisty niz jak sie jest na soku. Tzn nie zrozumcie mnie źle, pewnie kondychę i technikę ćwiczy jak szalony, ale trochę pakierni by nie zaszkodziło. Ale może sie myle ;)
Niemniej, to temat o 87 i w tym ascpekcie jestem mega z Reema zadowolony;)