Szacuny
12
Napisanych postów
567
Wiek
33 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
10587
Cześć, chciałbym opisać moje wrażenia po niecałych dwóch miesiącach stosowania i zużyciu mniej więcej pół puszki. Wygląda to mniej więcej tak, że jedną miarkę 9g biorę przed ciężkimi treningami w niedzielę zawsze, i oprócz tego dwa razy w tygodniu o ile pracuje na nocki. W przypadku pracy na rano mam tydzień przerwy od stosowania ponieważ nie chce ryzykować, że nie zasnę.
Pracuje na rano i na nocki więc co drugi tydzień mam przerwę. Mniej więcej wygląda to tak, że w miesiącu robię około 8-10(maksymalnie) treningów z tą przed treningówką.
Wrażenia: Na początku było dziwnie i powiedziałbym, że nawet niezadowalająco w stosunku do oczekiwań ponieważ wcześniej brałem jakieś shoty po 600mg kofeiny i pobudzały mocniej. Bodajże gdy pierwszy raz wziąłem całą miarkę zauważyłem, że zacząłem robić znacznie lepsze treningi dosłownie pod każdym względem. Zaczynając od skupienia, chęci i doskonaleniu się w każdym aspekcie (technika, aktywacja, przykładanie się do nielubianych ćwiczeń itd). Ponadto siła oraz pompa wchodzą na znacznie wyższy poziom oraz czuć taką lekkość i kompletny brak jakichkolwiek dyskomfortów, człowiek jest szczęśliwszy:)
Zjazdy po treningu: Co do zjazdów po treningu, które podobno u niektórych występują u mnie nie ma absolutnie żadnych negatywów. Po treningu jak wracam do domu bądź już wrócę czuje się doskonale, jestem zadowolony z treningu i mam dobre samopoczucie. Nawet po 4-5 godzinach kiedy to po treningu idę do pracy, czuje taką lekkość i spokój. Niekiedy położę się po treningu i wtedy odpoczynek jest przyjemny, taki wyciszony i nawet drzemka przychodzi jeśli akurat mam wolny czas i chęć ale nigdy tak, że padam i nie mam chęci do życia.
Negatywy: Tutaj mam pytanie do osób bardziej doświadczonych. Czy stosowanie takiej przedtreningówki jest szkodliwe jeśli stosuje są ją w taki sposób jak opisałem bądź 3 razy w tygodniu w przypadku sprzyjającej pracy? Pierwsza puszka wystarczy mi na cztery miesiące. Może gdybym kupił drugą w styczniu gdzie mam mało pracy i dużo treningów wykorzystałbym w dwa chociaż myślę, że nawet wtedy zostawić na cztery, żeby było bezpieczniej i stosować kiedy jest najcięższy trening.
Podsumowanie: Produkt ten wniósł mój trening na zupełnie inny poziom pod każdym względem i gdybym miał pewność, że jest to bezpieczne jak np. Kreatyna to nie rozstawałbym się z puszką.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
17764
Napisanych postów
132961
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1464620
przedtreningówka na 4 miechy to sporo, niektórzy szybciej zużywają. Jak będziesz rozsadnie stosował, nie przesadzał z innym,i symulanatmi to nic Ci nei grozi.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12448
Napisanych postów
161900
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1240296
pomysl o wlaczeniu dodatkowo rozenca gorskiego, pozwala szybciej receptorom dojsc do siebie po takich maratonach na stymulantach ja praktycznie wykorzystuje okolo 600mg rozenca w ciagu dnia i lepiej reaguje na mniejsze dawki stymulantow. swego czasu mialem bombshell to nie musialem zwiekszac dawki, a kadza porcja wyrywala z papci
Szacuny
12
Napisanych postów
567
Wiek
33 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
10587
Nie no ja tego nie mieszam tylko raz tak zrobiłem bo dziewczyna chciała połowę to sobie łyknąłem resztę i tyle. Tak generalnie to miarka bombshella nie sprawia, że aż chodzę cały tylko właśnie to co opisałem wyżej co jest dla mnie mega dobrym działaniem więc raczej nie szedłbym w kierunku odstawienia.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12448
Napisanych postów
161900
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1240296
ogolnie tego typu PRE sluzy bardziej do wsparcia organizmu gdy naprawde jest zle tutaj nie wykorzystywalbym wsparcia gerka, gdy mamy dobry dzien, a chcemy go jeszcze podkrecic
Szacuny
12
Napisanych postów
567
Wiek
33 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
10587
Generalnie tak go wykorzystuje ponieważ dużo pracuje i przed nocką często chęci mało jak i energii natomiast w niedzielę kiedy wyśpię się dobrze i odżywię również stosuje w celu maksymalnego podkręcenia treningu, który ma być tym najcięższym i najprzyjemniejszym. Prawdę mówiąc gdyby to było całkowicie bezpieczne to nosiłbym na każdy trening już zawsze.