"jo żem silny, jo żem mocny" :D
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź


jeżeli pomogłem , Ty pomósz mi wejdz w link i się zarejestruj http://www.AWSurveys.com/HomeMain.cfm?RefID=krzakzak
podobno najlepiej jest pić wino wytrawne lub półwytrawne
a jeśli chodzi o piwo i wódke to podobno lepsza wódka
ale uważam że najlepsze będzie to co najlepiej smakuje

http://img511.imageshack.us/img511/8932/70235843sy8.jpg ja nosze dres...
ROCK'N'ROLL

A tak serio to zdecydowanie polecam piwo,wedlug mnie jest zdecydowanie zdrowsze od wódy,dlaczego?
Przeanalizujmy sprawę

Jednego wieczoru wypij sobie kilka piw(tak,aby cie troche przycięło

Jest imprezka

Podczas balangi z wódka bylo super,pare kieliszków i juz mozna sie bawic


Natomiast na imprezie z piwem,bawisz sie juz po pierwszym browarq,az do ostatniego,zjadosz cos i..spoko mozesz dalej pic

Dzień zwany "trzecim"

Po balandze z wodka wstajesz,ledwo otwierasz oczy,patrzysz i myslisz z kad ja sie tu wziąłem? Obserwujesz teren ,patrzysz,a tu twoje spodnie,a na nich w poł strawiony wczorajszy posilek.O reszcie dnia szkoda pisac,bo kac jest niesamowity,dzien wyrwany z kalandarza.
Inna sprawa po piwku,budzisz sie lykasz pare litrow wody jesz kolacje


Wniosek
Nie pij wcale,ale jezeli juz chcesz sie zabawic,wybierz to co dziala na ciebie najmniej szkodliwie(na mnie piwo).Po imprezie wypij duze ilosci wody niegazowanej i zapodaj witamine C,a najlepiej zestaw witamin i minerałów.
"Marzy mi się czarny Lincoln, lecz jak go wyrwać wilkom
Rozumiem więc czemu czasem chłopaki biorą WINSTROL"
MOJE ZDJĘCIE:
http://www.sfd.pl/Plecki-t192916-s5.html
baczny obserwator
ja obstawiam za tym żeby pić to co sie lubi i nieprzejmowac sie niczym a kac jak kac da sie wytrzymac przecież

http://img511.imageshack.us/img511/8932/70235843sy8.jpg ja nosze dres...
ROCK'N'ROLL

A co do kaca to nie ma leprzego leku jak piweczko albo dwa z rana

Ja_Rul
Rece nie pala mi sie do roboty nie bede robił za te pare złotych