Dieta na masę czy na redukcję musi być dobrana do danej osoby. Są oczywiście różne książkowe zasady, kalkulatory i początkowo jak najbardziej można się na tym oprzeć, ale należy jednak pamiętać, że skutki wcale nie muszą być takie jak opisywane przez innych. Istotne jest by wsłuchać się w swoje ciało i reagować na zmiany, szukać sposobu na siebie.
Warto jednak znać trochę tych podstawowych zasad, żeby mieć jakiś punkt wyjścia. Bez tego ciężko jest po prostu zacząć.
W diecie na masę zależy nam na tym aby mieć nadwyżkę kaloryczną. Istotne jednak jest co tą nadwyżkę tworzy. Wiele osób zapytana o to co je na masie odpowie, że je dużo. Zwykle jednak wcale nie jest to dużo i nie są to te produkty, które faktycznie mogą wpłynąć na wzrost jakościowej masy ciała, bowiem zjedzenie dwóch kanapek więcej, albo dodanie batona czy koktajlu białkowego do diety nie stanowi jeszcze „diety na masę”.
Nadwyżka kaloryczna jest wskazana jednak aby łatwiej było pilnować poziomu tkanki tłuszczowej nie powinna być ona zbyt duża – na początek wystarczy 10-15% wartości całkowitej przemiany materii. Kolejną kwestią jest też dobór jakościowy produktów, bowiem tzw. robienie masy nie opiera się na jedzeniu frytek i ciastek, ale na mocnym odżywczym karmieniu naszego ciała. Co istotne, nie warto się opierać na zwiększaniu tylko jednego makroskładnika. Mówi się, że to białko jest odpowiedzialne za budowę mięśni i jest w tym sporo racji, ale należy pamiętać, że
węglowodany i tłuszcze mają również sporo wartości odżywczych i pełnią w diecie równie ważną rolę co białko. Odpowiednie proporcje tych makroskładników to klucz do sukcesu i tutaj tak naprawdę zaczyna się cała „zabawa” – obserwowanie swojego ciała i kalibrowanie diety.
Na samym początku przyjąć można takie założenia:
- białko – według literatury optymalna ilość białka dla osób ćwiczących siłowo to od 1,4 do 1,8g na kg masy ciała. W praktyce natomiast często zwiększa się tą ilość do 2 – 2,5g białka na kg masy ciała – takie dawki nie wpływają jeszcze negatywnie na nasze zdrowie.
- węglowodany – sugerowana ilość oscyluje między 4 a 7g na kg masy ciała, ale tutaj ponownie wszystko zależy od naszych indywidualnych uwarunkowań. Zanim sięgniemy po najwyższą wartość dobrze by było przetestować 4-5g węglowodanów na kg masy ciała i zobaczyć jak ciało reaguje.
- tłuszcz – powinien stanowić „resztę” zapotrzebowania kalorycznego po odjęciu białka i węglowodanów. Ze względu na bardzo cenne wartości nie powinno się schodzić z tłuszczami poniżej 20% dziennej podaży energii. Górna granica z kolei wynosi ok. 35% - oczywiście ponownie należy tu zwrócić uwagę na indywidualne upodobania i reakcje organizmu.
Poza dietą trzeba też pamiętać o treningu, regeneracji i suplementacji. Wszystkie te elementy będą się wspólnie składały na osiągnięcie naszego celu.
Podobne tematy:
https://www.sfd.pl/Dieta_na_masę__dodatkowe_kg_dla_wszystkich_potrzebujących!-t240536.html
https://www.sfd.pl/Robimy_mase__fakty_nie_mity_by_qaz-t173140.html
