Szacuny
9
Napisanych postów
1921
Wiek
49 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
14221
w moim stylu to wygląda inaczej i z tego punktu widzenia oni ćwiczą źle - jednak bardzo podobnie do WT. Co do lepkich rak - w waszym stylu jest to zupełnie głupio wymyślone i pokrętnie to tłumaczysz. Twierdzisz, że trzeba znać multum technik by móc ćwiczyć lepkie ręce i to jest nieprawda - zaczyna się od jednej - dwóch technik i się ćwiczy - w miarę poznania stylu, i kolejnych technik lepkie ręce się wzbogaca o nie. W lepkich rekach nie chodzi o rozmowę rękami - chodzi o wyczucie słabości przeciwnika i jej wykorzystanie, chodzi o doprowadzenie przeciwnika do błędu i wykorzystanie sytuacji, zawsze chodzi o uzyskanie przewagi.
Lepkie ręce są kluczowym elementem ćwiczenia stylu i ćwiczenie tego elementu jak najczęściej jest kluczowe, dla rozwoju ćwiczącego.
wytłumacz mi jedno - dlaczego tylko w WT to są zaawansowane techniki ? - a nie są w innych stylach ? Dlaczego tyko wy uczycie lepkich rąk na seminariach i innych spotkaniach a nie normalnie na każdym treningu ? Poczytaj sobie to stylu który ćwiczysz i jak ćwiczyli Ip Man, i jego przednicy - robili seminaria - czy normalnie uczyli lepkich rak na treningach ? Czy to był zaawansowany trening ?
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14
Dlaczego tyko wy uczycie lepkich rąk na seminariach i innych spotkaniach a nie normalnie na każdym treningu ?
Yang32 sam sobie odpowiedziałeś na pytanie
Mówi się, że jak nie wiesz o co chodzi, to na pewno chodzi o pieniądze a w tej sztuce(wt) zawsze chodziło o pieniądze sam sobie odpowiedziałeś na pytanie.
Poczytaj sobie to stylu który ćwiczysz i jak ćwiczyli Ip Man(nauczał wing chun w roku 1967 założył Hong Kong Ving Tsun Athletic Association zmienił nazwę ponieważ w Hong Kongu skrót "WC" miał złe skojarzenia)
WT założył biznesmen Leung Ting
nie należy mylić Ving Tsun'u Mistrza Yip Mana z innymi wynalazkami np.Wing Tsun jakiegoś tam Leung Tinga. Mistrz Yip Man miał wielu uczniow okolo 90% z nich odpi***la kiche (głównie jego synowie). Jego najlepszym uczniem był jest i biedzie Mistrz Wong Shun Leung. Tylko jego Ving Tsun jest realny i przekazywany tak jak uczył Yip Man. Kim był Wong Shun Leung nie trzeba tłumaczyć nikomu kto mieszka w Hong Kongu. Był nie pokonanym wojownikiem nie w jakiś tam walkach w klatkach gdzie nie można kopać po jajach czy odgryzać uszu lecz na ulicy. A trzeba wspomnień ze w czasach 50 - 80 tzn. kiedy wałczył Wong w Hong Kongu była jedna wielka wojna gangów (napie***lali sie codziennie.) Znane są przypadki ze różni ludzie wyjmowali bandytów żeby pokonali mistrza Wonga ale żadnemu sie to nie udało .Dopóki żył Mistrz Wong Shun Leung nikomu nie odmówił (nie bał sie konfrontacji) ze Ving Tsun jest do bani. Dopiero po jego śmierci zaczął sie "dziki zachód" !
Zmieniony przez - Praktyk-wt w dniu 2010-04-27 20:44:27
Szacuny
1
Napisanych postów
344
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2977
W WCH ćwiczenia wprowadzające,potem lepkie ręce ćwiczy się praktycznie po poznaniu podstawowych technik,tak jak pisze Yang32,regularnie tydzień w tydzień,potem przybywa technik,ich kombinacji i zaczyna być pod górkę,na początku samozadowolenie wzrasta szybko dopóki człowiek nie zda sobie sprawy jaki jest cienki.Moim skromnym stopnie uczniowskie służą gł.przygotowaniu psyche adepta do tego,żeby pojął z czym się zmierzy w następnych nastu latach.Dlatego,również moim skromnym,nie przekonują mnie "mistrzowie" z kilkuletnią praktyką.Jeżeli można zostać mistrzem w kilka lat mejbi świadczy to o ubogości systemu lub jego b.wąskiej specjalizacji jak np.Krav Maga-cały system w stopniu dostatecznym w 1 rok (opinia z którejś ze stron KM)
Czy w rodzinie stylów WT/WCH/VT/YCH nie ma przypadkiem takich okrojonych,nastawionych na jedynie szybkie opanowanie materiału przypominających raczej kursy samoobrony niż Sztukę Walki?.Na zajęcia samoobrony też można chodzić całe życie niczego im nie ujmując.Dla każdego coś dobrego,ale jest różnica między tradycyjnymi SW,sportem walki i zajęciami z samoobrony.
Zmieniony przez - kojanis w dniu 2010-04-27 21:00:01
Jeżeli chcesz krzywdzić,najpierw naucz się leczyć.
Szacuny
123
Napisanych postów
34575
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
195972
teoretyzować tak jak Olokk :) (mówie o WT/WC) może każdy, gorzej jest to sprawdzać na zywym organiźmie. O przepraszam bardzo. Ja się wtrąciłem jak ktoś tutaj zaczął gadać o boksie i MT
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
Szacuny
1
Napisanych postów
344
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2977
To ja się wtrąciłem,ale nie teoretyzowałem,nie wartościowałem i nie mówiłem że coś jest be.Stwierdziłem fakty:
- w boksie nie kopią i nie umieją się przed kopnięciami bronić bo im to niepotrzebne i ich tego nie uczą
- w MT jest więcej nóg niż w WCH
- WCH w większym stopniu niż MT bazuje na technikach ręcznych
Jeżeli chcesz krzywdzić,najpierw naucz się leczyć.
Szacuny
2
Napisanych postów
142
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
563
Oj Yang32 to co robia Ci kolesie na filmie to totalne nieporozumienie i naprawde uwierz mi nie jak najmniejszego podobieństwa do LTWT... tak jak w każdej szkole wiedza jest dopasowan do poziomu ucznia, jeżeli w pierwszej klasie podstawówki bedziesz uczył dzieci prawdopodobieństwa to nic to nieda. oczywiście bedą to robic automatycznie ale bez zrozumienia tematu. Tak jest w Chisau. moge oczywiście pokazać chisau na pierwszych zajeciach ale ile osób to zrozumie, ile osób bedzie to w stanie wykozystać.?!!! W LTWT podstawy chi sau zaczynasz uczyc juz od czwartego stopnia uczniowskiego czyli jak skończysz siu nim tao ( podstawową formę)ale zaczynasz powoli. według mnie uczenie Chi sau czyli w wielu przypadkach przez rok jest to tylko pun sał nie ma sensu, zreszta było by to bardzo nude dla nas białasów i dla wielu nie do ogarnięcia. Tak jak juz pisałem Yang32 jeżeli niećwiczysz LTWT lub przynajmniej WC, VT to sie nie wypowiadaj o ich systemach nauczania, bo nie możesz twierdzić czy jest dobry czy zły. Powiem jedno dla mnie ten tok nauczania był dobry i sie sprawdział co zawsze można sprawdzic ;) czy moje chi sau jest złe czy dobre.
Zmieniony przez - Rymcerz w dniu 2010-04-28 10:14:26
Szacuny
123
Napisanych postów
34575
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
195972
Moim zdaniem prawdziwy bokser nadział by się przy pierwszym wypadzie w przód na kopa w jaja albo w splot ew.low kick połączony z rwaniem jąder. Nie wartościowaliśmy.
Nie ujmuję niczego ani boksowi ani MT,ale to nie wielka filozofia wpaść na pomysł atakowania nóg przeciwnika,który w ogóle tego nie umie robić,taki urok boksu. Nie teoretyzowaliśmy.
Na tle innych SW MT jest wyjątkowo skuteczne,stąd jego popularność.Nie znaczy to,że nie może z nim wygrać ktoś z VT/WCH/WT. A tutaj mój faworyt starć teoretycznych Szkoda, że nikt z WC nie wpadł na to żeby stoczyć taką walkę przed kamerami i wygrać Oczywiście można podać parę powodów dla których nie było takich walk:
- zasady ograniczały WC
- jeśli zasady ograniczały WC to adeptom WC startować się z różnych przyczyn nie chciało... Jest jeszcze opcja powoływania się na zawodnika WC w MMA, bo są filmy takiego typa. On jednak walczy robiac MMA a nie WC. Boks, zapasy, MT, BJJ...
Ale TEORETYCZNIE to piszesz całkiem sensownie
Zmieniony przez - OloKK w dniu 2010-04-28 11:08:26
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
Szacuny
0
Napisanych postów
288
Wiek
51 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2144
Kojanis: to że bokser nie ćwiczy nóg (kopnięć i obron przed nimi) wcale nie znaczy że łatwo go pokonać Podobnie jest z karatekami czy to shotokan, którzy nie walczą full contact a tylko na dotyk, jak i kyokushin którzy na zawodach nie mogą uderzać ręką w głowę. Uwierz mi dobry zawodnik będzie zazwyczaj mocno wszechstronny - a chyba nie chcesz mi powiedzieć że z założenia lekceważysz boksera i jego problem z pracą nog i trzymaniem dystansu i timingu nie wspomnę OloKK: skrzyżujemy, ale na pewno nie rękawice pamiętaj jednak, że wspomniana przez Ciebie obrona przed sierpowym kopnięciem w wing chun to tylko jedna z wielu więc nie spodziewaj się tylko takiej - ale na boga przestańcie teoretyzować.
Czekam na termin i miejsce kolejnego zlotu, na którym mam nadziej zjawią się wszyscy biorący udział w tej i innych dyskusjach
Zmieniony przez - Lee73 w dniu 2010-04-28 14:30:16
Akademia Sztuk Walki PAGODA
Bydgoszcz ul. Staszicia 4, sala LO nr 6