Moglibyście doradzić mi jakiś preparat z dużą zawartością jonów wapnia?
Jestem po operacji całkowitego wycięcia tarczycy, mam uszkodzone przytarczyce (najprawdopodobniej trwale) i hipokalcemię.
Na razie jako tako radzę sobie z calcium glukonikum 5000 - 6000mg na dobę i alfadiolem 2x1mg. Wapń cały czas utrzymuje się poniżej normy, ale przynajmniej nie wykręca mi rąk.
Żeby było weselej nie toleruję laktozy i nie mogę brać calperosu.
Będę wdzięczna za pomoc, bo efekty specjalne niedoboru wapnia mnie dobiją.
Jestem po operacji całkowitego wycięcia tarczycy, mam uszkodzone przytarczyce (najprawdopodobniej trwale) i hipokalcemię.
Na razie jako tako radzę sobie z calcium glukonikum 5000 - 6000mg na dobę i alfadiolem 2x1mg. Wapń cały czas utrzymuje się poniżej normy, ale przynajmniej nie wykręca mi rąk.
Żeby było weselej nie toleruję laktozy i nie mogę brać calperosu.

Będę wdzięczna za pomoc, bo efekty specjalne niedoboru wapnia mnie dobiją.