Warto kupić stepper?

Cześć,

Chciałbym zrzucić parę kilo tłuszczu z brzucha i wzmocnić nogi.
Nie mam czasu na bieganie ani siłownię, więc pomyślałem, że dobrym rozwiązaniem będzie zakup steppera. Chcę wprowadzić do jadłospisu tylko zdrowe jedzenie, w późniejszym czasie zamierzam jeszcze kupić drążek do podciągania (jak również unoszenia nóg w zwisie - pamiętam ze szkoły, że to był niezły wycisk dla mięśni brzucha ;) ).
No, ale teraz chciałbym zakupić stepper i mam kilka pytań:
1. Czy stepper skrętny jest lepszy od zwykłego? A może jeszcze lepszy jest ten "side stepper"?
2. Czy powinienem zwrócić szczególną uwagę na regulację oporu, czy raczej wszystkie mają podobne mechanizmy?
3. Czy to prawda, że dołączane linki do jednoczesnego ćwiczenia rąk są do niczego?
4. Na co jeszcze zwrócić uwagę przy wyborze tego typu sprzętu?

Pozdrawiam i liczę na sugestie.

na stepper bedziesz mial czas a na silownie i bieganie nie? len jestes smierdzacy i tyle. Lenistwem nie zrzucisz tluszczu

j/w leń. steper nic ci nie pomoże. przyszła wiosna a nie lubisz biegać to na rower dziennie 15 km i będzie git :)

posiadam stepper skrętny, ale szczerze ci powiem, że słabe jest to urządzenie jesli chodzi o aeroby. tez jestem zdania, że bieganie nie ma pod tym względem konkurencji.

Podbijam temat i zanim zostanę wyzwana od leni śmierdzących proszę o przeczytanie posta
Generalnie nie mam możliwości chodzenia na siłownię, czy inne aerobiki. Po prostu mam nienormowany tryb pracy i dwójkę małych dzieci (2-letnie i 2-miesięczne). Chciałabym kupić sprzęt do ćwiczenia w domu, bo pół godziny, co dwa dni wygospodaruję, jak nic. W czasie ciąży ćwiczyłam jogę i callanetics. Przed urodzeniem dzieci dość intensywnie karate, ale niestety teraz muszę sobie zrobić jakiś rok przerwy i nie chcę osiąść na mieliźnie, tym bardziej że po ciąży muszę się doprowadzić do stanu używalności
Zastanawiałam się nad orbiterkiem, ale nie ja go nie mam po prostu gdzie postawić, a poza tym już widzę ten orbiterek i starszego syna.... No i padło na stepper. Tylko, że tych sprzętów tyle jest, że też prośbę o waszą pomoc w wyborze

co tu wybierać??? to nie jest tak skomplikowane urządzenie jak bieznia elektryczna czy rower spinningowy, gdzie jest mnostwo model,różnic, parametrów, etc..
stepper to stepper. ja kupilam do swojej prywatnej silowni kiedyś stepper skrętny, poćwiczylam na nim moze z 5-6 miesięcy (codziennie po ok.50 minut) i z wielką radością wywaliłam na śmietnik, mimo ze byl w 100% sprawny. nudne i monotonne jest to urządzenie jak malo co.
nie pamiętam firmy, ale łyknęłam go za ok. 290 pln w jakims sklepie sportowym on-line.

Domyślam się, że prochu, to tym nie wynajdę, ale w dwóch pokojach, to za bardzo nic innego mi się nie zmieści. Nie ukrywam, że stepper, to przynajmniej po ćwiczeniach do szafy wrzucę, a poza tym, to odpowiada mi automatyzm ćwiczeń, bo przynajmniej sobie jakiś filmik na komputerze puszczę i nie muszę się zastanawiać nad kolejnością, ilością, czy zmieniać położenia.
Docelowo, to marzę o powrocie do karate, ale nie wchodzi to w rachubę wcześniej niż za jakiś rok

A masz może doświadczenie, odnośnie tego jaki stepper jest skuteczniejszy i czy te wszystkie gadżety tj. linki do rąk, obciążenie itp, to się w ogóle przydaje?

linki mialam przy swoim- odpięlam zanim w ogole zaczelam uzywac steppera. skrętny jest fajniejszy niz zwykly- troche lepiej pracują poslady i "boczki", cos jak slalom na nartach. jak koniecznie chcesz stepper- wybierz skrętny.

jaki koszt?
http://allegro.pl/stepper-stair-master-4600pt-i-4400pt-i1703512623.html
to jest potężne jak JUŻ:)

Dzięki za pomoc. Szczerze mówiąc, to chyba kupię tylko po to, żeby zobaczyć, czy warto i jakie są efekty

Ale chyba to nie będzie ten model z Allegro, bo bym musiała wyrzucić wannę z domu, żeby się zmieścił