Warzywa na patelnię - ilość kcal

Witam, mama kupiła mi takie mrożonki dla odmiany bo już zima to z sezonowymi coraz ciężej będzie a były na promocji ale jedna ma bataty a druga smażone ziemniaki, w innych tematach o mrożonkach czytałem żeby ziemniaki wyrzucić no ale marnowanie jedzenia to trochę słaba opcja a poza tym jak to wliczyć bez tych ziemniaków?
Co do wyrzucania to chyba chętniej bym wyrzucił te przyprawy z tym czymś przeciwzbrylającym


Czy dobrym wyjściem byłoby zjedzenie tych dwóch mrożonek do obiadu i od bilansu odliczyć 250kcal na wypadek jakby ziemniaków było więcej czy sobie je darować?











Zmieniony przez - taki jeden w dniu 2024-10-29 08:21:55

Zmieniony przez - taki jeden w dniu 2024-10-29 08:27:07

Nic nie wyrzucaj, normalnie licz z kalorycznosci produktu, dajmy na to chcesz zjesc z tej paczki 300g to sypiesz z torebki te 300g jak leci, co wpadnie to wpadnie, i liczysz wartosci ktore masz napisane na torebce na 100g produktu x 3. Duzej roznicy cvi to nei zrobi. Ta przyprawa to tez moze nie idealna ale krzywdy nie ztobi, chcesz nia doprawic to spoko, duzo fatu czy innego syfu ci nie podbije, wiec smialo.


Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 29.10.2024 10:36:35

Następnym razem kupuj bez ziemniaków
Jednorazowo krzywdy Ci nie zrobi

Rozumiem, ze w weekend zawody na poziomie Mistrza Europy, ze sie tym przejmujesz? :) ale spoko rozumiem, tez bylem w Twoim wieku i sie spinalem takimi p******kami :) zaznaczylem tylko jakie ma to znaczenie w kontekscie tego co obencie robisz, czyli ma znikomy wpl;yw na Twoja sylwetke. Tak jak wpsomnieli przedmowcy, unikaj tylko produktow ze smazonymi dodatkami, a celuj w typowe warzywa ktore sa tylko poddane mrozeniu, a ich wartosc sie bardzo dobra :) ja nawet w sezonie kupuje mrozonki, bo jestem leniwym dziadem i nie chce mi sie nic kroic czy obierac%)

Całyuch mrożonek na raz chyba nie zjadasz, ja to mam zawsze na 2-3 porcje opakowanie, ziemniaki są ok ale w tym wypadku ciut gorsze bo smazone na oleju słonecznikowym

Juz nie piszcie mu tak bo serio chłopak zacznie wyjmować te ziemniaki z mieszanki, a naprawdę nic mu się nie stanie jak to zje a nie wyrzuci do kosza

Zjedz śmiało i policz normalnie kalorycznośc i makro według informacji na torebce, nie wpłynie to źle na twoje efekty, masz tylko 1-2 torebki a nie caly wagon tego, w skali tygodnia nie ma to większego znaczenia. Na drugi raz żeby się nie stresował powiedz mamie zeby kupowala pojedyncze warzywa mrozone bez dodatków, i tyle.

hehe nie no spoko tez ja sie lekko smialem, ze jak nie ma w weekend zawodow to mozne smialo to wpierniczyc i po klopocie.
Sami jemy czasem gorsze rzeczy czy to przypadkowo na wyjazdach, czy na obiadku u przyslowiowej babci, zeby sie nie pogniewala, wiec kilka talarkow ziemniaka, czy tez cwiartek, nie zabije go od razu przejmowac bysmy sie mogli jakby codziennie taka meiszanka ladowala na talerzu, to wtedy mozna by bylo pomyslec, czy nie lepiej, zdrowiej ja podmienic na inny skladnik, a tak to...

a gdzie mieszkasz, to przyjdę po nie

a i przyprawy dorzuć


Zmieniony przez - maksikal w dniu 2024-10-30 09:04:07

Nie do końca rozumiem, jaki masz cel w tym, żeby wyrzucić akurat ziemniaki? Osobiście nie widzę w nich nic, co mógłby sugerować konieczność ich eliminacji z dobrze zbilansowanej diety. Chyba, że jesteś na jakimś skrajnym systemie żywieniowym, jak np. dieta ketogeniczna?

Polecam zwrócić uwagę na wartości odżywcze produktów, i wliczać je w jakimś programie żywieniowym. Np. dzienniku żywieniowym potreningu.pl

https://www.sfd.pl/art/Dietetyka_i_zdrowe_odżywianie/Czy_ziemniaki_tuczą_-a833.html